Morawiecki w Biedrusku: „Polska dąży do bycia najsilniejszą armią w Europie”

Mateusz Morawiecki stwierdził, że Polska nie tylko należy do największego sojuszu militarnego w historii, ale też dąży do bycia pierwszą armią Europy. Premier przypisuje tę siłę między innymi czołgom Abrams. Szkolenia, z korzystania z tych maszyn, odbywają się na podpoznańskim poligonie.

PRZEDŚWIĄTECZNE ODWIEDZINY

Premier Mateusz Morawiecki i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak odwiedzili dzisiaj poligon w Biedrusku, gdzie spotkali się z czołgistami. To właśnie w podpoznańskim ośrodku szkoleniowym polscy żołnierze uczą się korzystać z Abramsów, maszyn, które armia zakupiła od USA. Zdaniem przedstawicieli rządu, to właśnie te czołgi mają być trzonem polskich sił zbrojnych.

Jesteśmy częścią najsilniejszego sojuszu militarnego w historii, naszym sojusznikiem jest największa armia świata – Stany Zjednoczone. Chcę podkreślić, że Polska jest i będzie bezpieczna. Z dumą śledzimy zagraniczne doniesienia o tym, że Polska jest na dobrej drodze by być najsilniejszą armią Europy. – mówił podczas wizyty na poligonie premier.

STRATEGICZNY POZNAŃ

Politycy wypowiedzieli się też na temat roli Poznania i Wielkopolski w planie rozwoju polskiej armii. Zdaniem przedstawicieli rządu stolica województwa jest ważna strategicznie ze względu na obecność centrum szkolenia wojsk lądowych, czy zakładów zbrojeniowych, które, ich zdaniem, należą do jednych z najlepszych w kraju. To właśnie w Poznaniu mieści się również siedziba dowództwa sił zbrojnych USA na nasz region Europy.

Minister Błaszczak zaznaczył jednak, że priorytetem obecnie jest wzmocnienie obecności sił zbrojnych po wschodniej stornie Wisły, co ma zapewnić bezpieczeństwo przed potencjalnym atakiem ze strony Rosji.

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl