Simona Leskovska to znana słowacka dziennikarka sportowa, która w przeszłości osiągnęła sukcesy jako uczestniczka konkursów piękności. Do Poznania przyjechała w związku z meczem Spartaka Trnawa z Lechem Poznań. Zachwyciła się atmosferą i organizacją na Enea Stadionie.
Simona Leskovska
Z dziennikarką rozmawiał dziennikarz TVP Sport. Simona Leskovska to postać dobrze znana na Słowacji. Zdobyła popularność jako modelka, influencerka oraz dziennikarka sportowa. Jej zamiłowanie do sportu odziedziczyła po ojcu, który był znanym prezenterem programów sportowych i triathlonistą.
Zanim stała się dziennikarką sportową, Leskovska uczestniczyła w konkursach piękności, w tym została finalistką wyborów Miss Słowacji. Jednak z czasem zdecydowała się bardziej zaangażować w świat dziennikarstwa sportowego. Początki nie były łatwe, ponieważ była kojarzona głównie z przeszłością modelki i miss. Niemniej jednak, z determinacją udowodniła swoje umiejętności i stała się jedną z najpopularniejszych dziennikarek sportowych na Słowacji.
– Żyję w dwóch światach. Rano siedzę w pełnym makijażu i szpilkach, ale po południu czeka mnie mecz – w trampkach – mówiła portalowi Diva.sk.
Wizyta w Poznaniu i zachwyt nad Lechem Poznań
Podczas swojej ostatniej wizyty w Polsce, związanej z meczem Spartaka Trnawa z Lechem Poznań, Leskovska miała okazję ocenić rywalizację oraz atmosferę na Enea Stadionie. Wyraziła pozytywne wrażenie z gry Lecha Poznań, podkreślając jakość zespołu oraz aktywność w ofensywie.
– To bardzo jakościowy zespół. Lech pokazał dobry pressing, był aktywny w ofensywie. Duża w tym zasługa szybkich skrzydłowych, ale także skutecznie dryblujących zawodników – zauważyła dziennikarka w rozmowie z TVP Sport.
Leskovska nie tylko oceniła mecz, ale również wyraziła swoje zadowolenie z pobytu w Poznaniu. Wspomniała o profesjonalizmie klubu Lech Poznań oraz pozytywnych interakcjach z działem mediów i pracownikami klubu. Zachwyciła się atmosferą stadionu i życzyła sobie, aby wszędzie była tak miła i przyjazna atmosfera, jak w Poznaniu.
– To całkowicie profesjonalny klub. Byłam zadowolona ze wszystkiego – ze współpracy z działem mediów i ludźmi, którzy tu pracują. Jest tu bardzo miło! Byłabym szczęśliwa, gdyby wszędzie było tak jak w Poznaniu – powiedziała w rozmowie z TVP Sport.
Wyraziła też nadzieję na komplet widzów na stadionie podczas rewanżowego meczu Spartaka Trnawa z Lechem Poznań.
Czytaj też: Marchwiński do reprezentacji Polski? Dojrzał – mówi ekspert | wPoznaniu.pl