3 listopada urzędnicy z miejskiego biura rzeczy znalezionych rozpoczną licytację zegarków, po które nie zgłosili się właściciele. Dochód z licytacji trafi do budżetu miasta.
LUKSUSOWA AUKCJA
Poznańskie biuro rzeczy znalezionych działa przy urzędzie miasta. Chociaż jego pracownicy, oprócz przyjmowania zagubionych przedmiotów, zajmują się również poszukiwaniem ich właścicieli, nie wszystkie przedmioty wracają do osób, które je zgubiły. Jeśli po ponad dwóch latach nikt się po nie, nie zgłasza przedmioty stają się własnością miasta.
W czwartek na aukcję trafi 47 zegarków, wśród nich będą również te wyprodukowane przez marki powszechnie uważane za luksusowe. Licytacja odbędzie się za pośrednictwem platformy Allegro i potrwa dziesięć dni. Pozyskane w ten sposób pieniądze trafią do miejskiej kasy.
Emporio Armani, Pierre Cardin, Tommy Hilfiger, Charriol – to tylko niektóre marki zegarków, jakie od 3 listopada będzie sprzedawało Biuro Rzeczy Znalezionych Miasta Poznania. – czytamy w komunikacie biura.
Biuro rzeczy znalezionych zapowiada również kolejne aukcje. Kolejna partia, 46 zegarków trafi pod wirtualny młotek, 10 listopada. Urzędnicy zapowiadają również licytację innych przedmiotów, które nie wróciły do właścicieli.
JAK WZIĄĆ UDZIAŁ?
Aby wziąć udział w licytacji należy skorzystać z serwisu Allegro. Przedmioty wystawione na aukcję przez poznańskie biuro rzeczy znalezionych pojawią się na koncie pod nazwą BRZUMPoznan. Można również skorzystać z bezpośredniego linku do aukcji.
Biuro rzeczy znalezionych działa przy placu Kolegiackim 17. Pracownicy przyjmują przedmioty o szacowanej wartości powyżej 100 złotych oraz pod warunkiem, że zostały znalezione w Poznaniu i osoba, która przynosi przedmiot jest mieszkańcem stolicy Wielkopolski.
