Miał być wielkim talentem Lecha. Właśnie trafił do III ligi

W ciągu 3 lat jego wartość spadła 25-krotnie. Miał odejść za wielkie pieniądze do większych klubów europejskich. Skończył w małym klubie z Wielkopolski.

Miał być przyszłością Lecha

Unia Swarzędz ogłosiła swój najnowszy transfer. Do zespołu występującego na co dzień w III lidze dołączy Tymoteusz Klupś. To nazwisko znane poznańskim kibicom. 23-latek swoje pierwsze kroki w karierze stawiał w Akademii Lecha Poznań, a później trafił do pierwszej drużyny. Klub wiązał z nim nadzieje i widział w młodym skrzydłowym duży potencjał.

Dostawał szanse

W lutym 2018 roku Klupś pierwszy raz pojawił się na boisku w meczu Ekstraklasy. Od tej pory regularnie zaczął dostawać szanse. W rozgrywkach 17/18 zagrał niecałe 250 minut, a już w kolejnym sezonie było to 830 minut. Łącznie dla Kolejorza skrzydłowy zagrał w 32 spotkaniach i zanotował w tym czasie jedną bramkę i dwie asysty. W 2019 roku osiągnął nawet wartość rynkową w wysokości 1,25 miliona euro.

Upadek

Niedługo później działacze Lecha zauważyli jednak, że tempo rozwoju Klupsia nie jest dla nich wystarczające. Zawodnik udał się więc na wypożyczenie do Piasta Gliwice. Tam jednak jego forma tylko się pogorszyła. Po powrocie do Poznania został przesunięty do drugiej drużyny, a później sprzedany do Zagłębia Sosnowiec. Wczoraj przeniósł się z powrotem do Wielkopolski. Będzie teraz reprezentować drużynę ze Swarzędza.

Czytaj także: Most Dworcowy na 2 miesiące zamknięty dla tramwajów

Erwin Nowak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl