W nocy z czwartku na piątek na poznańskim Dębcu mężczyzna zniszczył kilkadziesiąt aut. Powybijał szyby, urwał lusterka i podrapał karoserię. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.
Uszkodzone auta na Dębcu
Nocą z 24 na 25 listopada zostały niszczone samochody zaparkowane na poznańskim Dębcu. Do uszkodzeń doszło między innymi na ulicy Kasztanowej, Łozowej i Racjonalizatorów. W większości pojazdów powybijane zostały przednie szyby i poprzebijane opony. W niektórych autach sprawca uszkodził karoserię i boczne lusterka. Zniszczonych zostało blisko 30 pojazdów, które w większości są własnością pracowników odlewni Volkswagena. Straty szacuje się na dziesiątki tysięcy złotych.
Pomógł pracownik monitoringu miejskiego
Podejrzanego o uszkodzenie pojazdów policji udało się zatrzymać już w piątek rano. To 29-latek mieszkający w Poznaniu. Sprawcę udało znaleźć się tak sprawnie dzięki pracownikowi monitoringu miejskiego, który od razu zawiadomił odpowiednie służby.
Nawet 5 lat więzienia
Nadal nie wiadomo, co mogło być przyczyną agresji sprawcy. Akcja potoczyła się jednak bardzo szybko. Wczoraj poznańska policja postawiła mężczyźnie 37 zarzutów zniszczenia mienia. Za to grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.