Leśnicy uratowali chorego bielika. „Ptak był bardzo osłabiony”

Leśnicy z leśnictwa Papiernia (Nadleśnictwo Bolewice) koło Nowego Tomyśla uratowali chorego bielika. Ptak trafił do specjalistycznego ośrodka w Kościanie, gdzie szybko postawiono go na nogi.

Jak informuje, Nadleśnictwo Bolewice w leśnictwie Papiernia został odnaleziony osłabiony dorosły bielik. Ptak ten nie latał i dał się złapać, a 22 stycznia został on przewieziony do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Kościanie.

Uratowany bielik

„Kilka dni temu zespół z Nadleśnictwa Bolewice dostarczył pod naszą opiekę bardzo osłabionego bielika. Ptak nie wstawał na nogi, przejawiał deficyty neurologiczne i nie wyrażał żadnej agresji czy obrony. Na szczęście badania krwi oraz obrazowanie RTG wykluczyły zatrucie, jak i uszkodzenia układu kostnego. Istnieje duża szansa, że jego stan wynikał z rozbicia/kolizji z pojazdem” – wyjaśniali leśnicy.

Jak dodaje Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Kościanie, od razu otrzymał pomoc weterynaryjną.

W czwartek, 25 stycznia poinformowano, że leczenie ptaka przebiega zgodnie z planem. Postawiono go na nogi i dodatkowo zaobrączkowano. „Bielik już na wolności. Po krótkiej rehabilitacji w Ośrodku Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Kościanie ptak ten bez problemu wzbił się w powietrze nad naszymi lasami” – napisano.

Zobacz też: Wyjechał za granicę. Zostawił 7 psów bez jedzenia i wody

Hubert Ossowski
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl