Działacze Kolejorza najpierw zainteresowani byli usługami szwedzkiego defensora. Za prawie 3 miliony euro wykupiło go jednak angielskie Burnley. Teraz Lech ma na oku 22-letniego skrzydłowego, reprezentującego mistrza ligi szwedzkiej.
TRANSFER NIE WYPALIŁ
Lech Poznań jeszcze w grudniu zainteresowany był pozyskaniem szwedzkiego defensora, Hjalmara Ekdala. Zawodnik rozegrał bardzo dobry sezon w barwach Djurgarden. Do transferu jednak nie doszło, bo Ekdal przeniósł się do angielskiego Burnley. 24-latek kosztował około 2,8 miliona euro, co dla Kolejorza byłoby kwotą raczej nieosiągalną.
MŁODY SKRZYDŁOWY
Teraz jednak działacze zainteresowali się kolejnym zawodnikiem z ligi szwedzkiej. Tym razem chodzi o 22-letniego Ibrahima Sadiq’a. Młody skrzydłowy z Ghany w poprzednim sezonie reprezentował mistrza kraju, BK Häcken z Göteborga. W 19 spotkaniach strzelił 7 bramek i zanotował 4 asysty. Łącznie na boisku spędził ponad 1000 minut.
SZEROKA KADRA?
Sadiq ma kontrakt ważny do 2025 roku, a przez transfermarkt wyceniany jest na 1,5 miliona euro. Aktualnie w Lechu na pozycji skrzydłowego grają Adriel Ba Loua, Gio Tsitaishvili, Kristoffer Velde i Michał Skóraś. Ten ostatni wzbudził jednak zainteresowanie zagranicznych klubów. Pewne jest, że Skóraś zostanie w klubie do końca sezonu, później jednak prawdopodobnie odejdzie. Sadiq mógłby być następcą 22-letniego reprezentanta Polski.
