Wielkopolska

Pijany kierowca prawie przebił skalę alkomatu. Został złapany o 12:00

To nie był pierwszy raz, kiedy funkcjonariusze zatrzymali tego mężczyznę za kółkiem. Tym razem pijany kierowca nie był w stanie prowadzić samochodu. Uderzył w zaparkowany na poboczu pojazd. Badanie alkomatem zaskoczyło policjantów.

Szybka reakcja świadków

Do zdarzenia doszło w niedzielę po godzinie 12:00 w Chodowie, niedaleko miejscowości Koło. Świadkowie widzieli, jak kierowca Mercedesa uderzył w zaparkowany na poboczu pojazd marki Daewoo. Natychmiast zadzwonili na policję. Dzięki szybkiej reakcji, funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce, zatrzymali pijanego kierowcę.

Prawie przebił skalę

Okazało się, że za kierownicą siedzi 36-letni mieszkaniec gminy Kłodawa. Policjanci od razu wyczuli od niego woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że miał on 3,6 promila alkoholu we krwi. Często limit skali alkomatów to 4 promile. Co więcej, po sprawdzeniu dokumentów wyszło na jaw, że pijany kierowca ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Trafi za kratki?

Na szczęście w wyniku zdarzenia nikomu nic się nie stało. Pijany kierowca za popełnione przestępstwo odpowie jednak przed sądem. Grozi mu do pięciu lat więzienia. Funkcjonariusze przypominają, że każdy, kto jest świadkiem zdarzenia, ma prawo ująć sprawcę na gorącym uczynku, a następnie musi ją niezwłocznie przekazać policji.

Czytaj także: Kolejny remont rusza w centrum

Źródło: KPP Koło

Erwin Nowak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl