Kaczyński w Wielkopolsce o terminie wyborów. Zradził swoją decyzję

W ramach kolejnego pikniku rodzinnego PiS w Połajewie wystąpił Jarosław Kaczyński. Mówił o zagrożeniach wewnętrznych i zewnętrznych, o zrujnowanej Polsce przez ZSRR i PO, o swoim zdrowiu oraz rzucał ksenofobicznymi hasłami.

Wiceprezes Jarosław Kaczyński wziął udział w pikniku rodzinnym PiS w Połajewo. Swój występ szef PiS-u zaczął od słów o Wielkopolsce. Powiedział, że „Wielkopolska przyjęła najlepszą drogę między tradycją a nowoczesnością” i że właśnie to ma być podstawową regułą w całym kraju. Kaczyński mówił, że rząd dąży do tego, aby „społeczeństwo polskie było zamożne i silne”, a Polacy byli traktowani zgodnie z konstytucją równo. Wiceprezes chwalił się osiągnięciami rządu i zapowiedział, że zrobią jeszcze więcej, jeśli zebrani w Połajewo pójdą na wybory i zagłosują. Potem dodał, że zebrani muszą zagłosować na Zjednoczoną Prawicę. 

Fot: Łukasz Gdak

Winni uchodźcy

Mówiąc o bezpieczeństwie Polski Kaczyński w Połajewo powiedział, że bezpieczeństwo jest na pierwszym miejscu w życiu człowieka. W tym kontekście odniósł się do krajów zachodnich „gdzie nie ma bezpieczeństwa”. Zdaniem Kaczyńskiego winną tego są uchodźcy, którzy przybywają do Europy. 

– Nie ma bezpieczeństwa, bo przybysze z innej części świata, ludzie z innych kultur, to bezpieczeństwo radykalnie zakłócają – powiedział. 

W swoim przemówieniu Kaczyński wielokrotnie mówił, że Polska ciągle znajduje się w zagrożeniu przez Białoruś i Rosję. Zdaniem szefa PiS-u Rosja miała zdestabilizować Polskę, by ostatnia nie mogła pomagać Ukrainie i tylko dzięki jego partii udało się tego uniknąć. Wskazał również, że „dzięki skutecznej polityce rządu udało się obronić polskie granice” podczas kryzysu związanego z uchodźcami na granicy polsko-białoruskiej. Kaczyński straszył zebranych wagnerowcami na Białorusi.

Fot: Łukasz Gdak

O wyborach

Kaczyński w Połajewo podkreślił, że wybory odbędą się w terminie. 

– Chyba że wybuchnie wojna, ale nie wybuchnie, nie obawiajcie się. Wybory odbędą się w terminie – powiedział. 

Dodał również, że jego partia w ciągu kilku tygodni przedstawi swój nowy program. 

– Będzie przedstawiony nasz program, ten nowy, całkowicie skonkretyzowany. I to nie na cztery lata, a na osiem lat, bo my chcemy Polskę zmienić – powiedział. 

Doszło również do nieporozumienia na pikniku. Zebrani zaczęli skandować „Zwyciężymy”, na co Kaczyński odpowiedział „Dziękuję, jeszcze żyję”. W tym momencie ktoś w tłumie zaczął śpiewać „Sto lat”. 

Po tym Kaczyński kontynuował swoją przemowę, obiecując, że również z programem PiS przedstawi „wizję odzyskiwania Polski”. Która zdaniem wiceprezesa była zrujnowana przez komunizm, drugą wojnę światową i poprzedników. 

– Będzie przedstawiona wizja na czas odległy, do którego ja na pewno już nie dożyje – powiedział Kaczyński. 

Kończąc swoje przemówienie wiceprezes powiedział, że Polska już prawie zbliża się do stanu zamożności państw europejskich i razem z jego partią będzie jeszcze lepiej. Natomiast groził zebranym, że jeśli wybory wygra opozycja, to „bezpieczeństwo się zawali i program rozwoju Polski się zawali”.  

Czytaj także: Protest na spotkaniu z Jarosławem Kaczyńskim w Wielkopolsce. Mocne hasła.

Eugeniusz Hnatiuk
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl