– Często zastanawiam się, co ja do cholery tutaj robię — powiedział fiński pomocnik Niilo Maenpaa w rozmowie z „Helsingin Sanomat”. O sprawie informuje Przegląd Sportowy Onet. Fin reprezentuje Wartę Poznań od 2022 r.
Jak pisze portal, Maenpaa dotąd nie dawał do zrozumienia, że źle się czuje w Warcie Poznań. Sugeruje jednak, że coś w nim pękło po kilku meczach, w których nie zagrał.
– Nie wiem, jak do cholery minął ten sezon – powiedział w rozmowie z fińską gazetą.
– Jeśli nie jesteś w stanie grać wystarczająco dużo, to wszystko traci sens. I trwa to już od dłuższego czasu. Czasami po prostu mam ochotę wyjechać do Finlandii – podsumował fiński piłkarz.
Czy to oznacza, że Niilo Maenpaa on opuścić poznański klub?
Jak przypomina portal, umowa, którą podpisał Maenpaa, dobiega końca wraz z końcem czerwca tego roku. Póki, co nie zanosi się na to by zawodnik chciał ją przedłużyć. Zdaniem fińskich dziennikarzy Maenpaa miał stracić zaufanie do kolegów z drużyny, jak również własną pewność siebie. Nie bez znaczenia jest ich zdaniem też fakt, że niedawno rozwiódł się z żoną. Zdaniem fińskiego tytułu problemem mają też być nieregularne wypłaty.
– Często zastanawiam się, co ja do cholery tutaj robię, w Polsce. Nie mam tu rodziny. Nie gram. Wypłaty wynagrodzeń są opóźnione – dodaje cytowany przez Przegląd Sportowy Onet zawodnik.
Niilo Maenpaa do Warty przyszedł z IFK Mariehamn. Wcześniej grał dla Inter Turku i FC Haka. W tym sezonie wziął udział w 21 meczach w Ekstraklasie, ale głównie wchodził na końcówki. W lutym i do połowy marca grał w sumie przez 12 minut.