– Zadłużenie Poznania to połowa tego, co ma Łódź, czy Wrocław i jedna trzecia tego, co ma Kraków – chwalił sytuację finansową Poznania prezydent Jacek Jaśkowiak. W poniedziałek przedstawił projekt budżetu na 2025 rok.
– Mija dziesięć lat od momentu przejęcia przeze mnie stanowiska – tymi słowami rozpoczął prezentację projektu budżetu Poznania na 2025 r. jego prezydent – Jacek Jaśkowiak.
– Wówczas zadłużenie miasta na koniec roku 2014 wynosiło 1,6 mld zł, co stanowiło 58 proc. dochodów Miasta. Prognoza na koniec roku 2024 to 2,4 mld zł. W układzie nominalnym jest to więcej, ale to stanowi już tylko 40 proc. dochodów. Pokazuje to, o ile udało nam się realnie zmniejszyć zadłużenie widziane przez pryzmat dochodów – zaznaczył Jaśkowiak.
Po krótkim wstępie przeszedł do najważniejszych punktów z proponowanego budżetu. Dochody Poznania wyniosą 6,1 mld zł, a wydatki 6,6 mld zł.
Więcej dochodów z podatków, mniej z subwencji
Projekt budżetu na przyszły rok po raz pierwszy stworzono zgodnie z nową ustawą o dochodach jednostek samorządu terytorialnego.
Zwiększa ona dochody z udziału w podatkach PIT i CIT. Jednocześnie jednak ogranicza subwencję ogólną – czyli pieniądze, jakie ustawowo płyną z budżetu państwa.
– Najwięcej pieniędzy, jak zwykle przeznaczymy na oświatę. To 2,5 mld zł. Następnie na drogi i komunikację zbiorową 1,5 mld zł. Na politykę społeczną przeznaczymy natomiast 654 mln zł — zakomunikował prezydent miasta.
W kwotach tych zawarte są też inwestycje. Z budżetu na drogi budowana będzie trasa tramwajowa w ulicy Ratajczaka, czy rozpocznie się też remonty mostu Chrobrego.
Projekt budżetu to także nowe tramwaje
– 38,9 mln pójdzie też na budowę wiaduktów na Golęcińskiej. One powinny być gotowe we wrześniu lub październiku przyszłego roku – przekazał dziennikarzom Jaśkowiak, wspominając też o kosztach związanych z budową stacji przesiadkowych. Te powstaną w związku z planowana budową obwodnicy kolejowej Poznania.
Uwagę zwrócił także na wydatki na transport.
– Te wydatki wiążą się z wymianą autobusów i tramwajów na bardziej nowoczesne. Jeśli chodzi o tramwaje, zostało około 30 procent starego taboru – starych „sto piątek”, które będziemy sukcesywnie wymieniać na nowe tramwaje – mówił Jaśkowiak i wskazywał na tabor autobusowy, który w dużej mierze stanowią już pojazdy elektryczne czy zasilane wodorem.
W dalszej kolejności mówił o takich inwestycjach jak budowa nowej szkoły na Strzeszynie, budowa nowych przedszkoli, czy inwestycje w nowoczesny sprzęt dla szpitali i modernizację POSUM.
– Nie zapominamy także o kulturze. Ponad 40 mln zł przeznaczymy na budowę Teatru Muzycznego. Kwoty, które podaję nie oddają do końca stanu faktycznego. Zakładam bowiem, że w przyszłym roku ruszymy z modernizacją Areny. Ta będzie wykonywana przez Targi. Jesteśmy już też na bardzo zaawansowanym etapie w negocjacjach z Ministerstwem Kultury i prawdopodobnie za kilkadziesiąt milionów złotych powstanie na terenie Targów nowa siedziba dla szkoły muzycznej – wymieniał prezydent Jaśkowiak. W planach finansowych Miasta dotyczących kultury jest także modernizacja widowni Teatru Animacji.
fot. wPoznaniu.pl
Czytaj też: Ten mural nie jest malowany. Zaprojektowała go poznańska uczennica
