Adriel Ba Loua wrócił do treningów. Czy zagra z Austrią Wiedeń?

Podczas środowego treningu Lecha Poznań na zajęciach można było zobaczyć Adriela Ba Loua. Trener Kolejorza zdradził, czy możemy spodziewać się jego występu w czwartkowym meczu.

Czwartkowe spotkanie w ramach fazy grupowej Ligii Konferencji budzi wiele emocji wśród poznańskich kibiców. Apetyt na zwycięstwo jest równie duży wśród piłkarzy, którzy po zaciętej walce z Villarrealem do Polski wrócili bez punktów. W środę piłkarze odbyli poranny trening pod okiem szkoleniowca. Wśród zawodników pojawił się dawno niewidziany Adriel Ba Loua. Napastnik nie występował od czasu meczu o Superpuchar z Rakowem, kiedy doznał kontuzji.

Był to tak naprawdę już jego drugi trening w tym tygodniu razem z zespołem. Adriel jest coraz bliżej powrotu na boisko. Ale jeszcze nie na jutrzejsze spotkanie. – zaznaczył John van der Brom.

fot. Ł. Gdak/wpoznaniu.pl

Trener Lecha Poznań odniósł się też szerzej do czwartkowego spotkania. Jego zdaniem każda drużyna, która dotarła do tej fazy rozgrywek może grać na podobnym poziomie. Dotyczy to również Lecha i Austrii Wiedeń.

To nie jest tak, że drużyny są z zupełnie różnych poziomów, każdy z każdym może rywalizować. Jutro będziemy celować w zwycięstwo, bo chcemy coś w Lidze Konferencji ugrać – zadeklarował szkoleniowiec poznańskiej drużyny.

Holenderski trener ocenił też co może sprawić największą trudność jego piłkarzom. Zdaniem Broma jest to zmienna formacja w jakiej występują wiedeńczycy. W zależności od wariantu z tyłu może grać tam trzech lub czterech obrońców, co wpływa na ustawienie pozostałych zawodników. Lechici powinni przygotować się na każdą ewentualność.

Także to jest coś, na co uczulam moich piłkarzy, że mogą w obu tych wariantach na boisku wystąpić i na to się szykujemy, że oba te warianty mogą mieć miejsce. – podsumował Brom.

fot. Ł. Gdak/wpoznaniu.pl

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl