Z inicjatywą wsparcia ECS przez Poznań wyszedł przewodniczący rady miasta Grzegorz Ganowicz z KO. Dziś poznańscy radni podjęli uchwałę o przekazaniu 100 tys. zł z budżetu miasta na Europejskie Centrum Solidarności w Gdańsku. Przeciw byli radni PiS.
Kwota 100 tysięcy złotych, jaką przekaże Poznań ECS w Gdańsku, ma wesprzeć przygotowanie obchodów 30 rocznicy wyborów 4 czerwca. Pod koniec zeszłego roku wicepremier i minister kultury w rządzie PiS Piotr Gliński zmniejszył dotację dla Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku z 7 mln zł do 4 mln zł. To dla ECS był duży cios finansowy. Minister w zamian za ponowne zwiększenie dotacji dla Centrum zażądał większego wpływu na muzeum.
Przeciw dofinansowaniu ECS-u byli radni PiS. Lida Dudziak, przed głosowaniem złożyła oświadczenie.
– Gdańsk to bogate miasto. Wspieranie bogatego miasta i jego instytucji nie jest zadaniem gminy Poznań. To czysta demonstracja waszego stanowiska politycznego — mówiła do radnych.
Swojego stanowiska bronił Grzegorz Ganowicz — chodzi o wsparcie programu ECS w zakresie obchodów wyborów 4 czerwca oraz rocznic wejścia Polski do Unii Europejskiej i NATO. Wsparcie innych samorządów dotyczyło także wydarzeń kulturalnych, a nie tylko np. klęsk żywiołowych. W historii takie rzeczy się zdarzały.
Za przyjęciem uchwały zagłosowało 21 radnych.