Dzisiaj o 21:00 przy Bułgarskiej Lech Poznań zapewni kibicom prawdziwe emocje. Choć w centrum uwagi będą oczywiście piłkarze, poza samą murawą również będzie się sporo działo. Klub przygotował między innymi pokaz ogni scenicznych.
JEDEN Z NAJWAŻNIEJSZYCH MECZÓW
Już dzisiaj Lech Poznań w historycznym meczu podejmie na własnym stadionie Fiorentinie. Kolejorz staje przed szansą wywalczenia awansu do półfinału Ligi Konferencji Europy. Przed niebiesko-białymi stoi jednak duże wyzwanie, ponieważ Viola to solidny zespół włoskiej Serie A. Batalię Lecha na żywo podziwiać będzie ponad 40 tysięcy kibiców.
PIŁKARSKA IMPREZA
Organizatorzy zadbali o to, by dużo działo się również poza samym boiskiem. Już na dwie godziny przed rozpoczęciem meczu kibice wchodzący na stadion od ulicy Bułgarskiej zobaczyć będą mogli prawdziwe show. Zagra tam DJ, do którego muzyki przygotowane zostaną specjalne efekty świetlne. Będzie również pokaz ruchomych ogni scenicznych znany, chociażby z meczów angielskiej ekstraklasy. Nie zabraknie także zimnych iskier, oprawy dymno-świetlnej i laserowych wizualizacji na ścianie stadionu.
KIBICE ZNANI NA CAŁYM ŚWIECIE
Dziać ma się również na trybunach. Ultrasi Lech przygotowali kartoniadę. Kibice mają pojawić się na obiekcie 20 minut wcześniej, by przygotować się do zaprezentowania oprawy. Co więcej, w 19 minucie i 22 sekundzie spotkania spiker poprosi fanów Kolejorza o odwrócenie się plecami do boiska i rytmiczne skakanie. Taki rodzaj celebracji szczególną popularnością cieszy się na Wyspach. Tamtejsi kibice zaczerpnęli ją właśnie od poznaniaków i nazwali The Poznań.