Goście cyrku Zalewski parkowali na trawie przy ulicy Dolna Wilda. Zarząd Zieleni Miejskiej nie udostępnił jednak tego terenu mieszkańcom. Straż miejska o dziwo namierzyła tylko kilka przypadków nieprawidłowo zapracowanych aut. Zdjęcia pokazują, że było ich kilkadziesiąt.
NISZCZYLI TRAWĘ
W weekend przy ulicy Dolna Wilda rozłożył się Cyrk Zalewski. Widowisko przyciągnęło dużą liczbę poznaniaków. Pojawił się jednak problem. Goście cyrku w większości zaparkowali swoje samochody na trawie. Poprosiliśmy Zarząd Zieleni Miejskiej o komentarz w tej sprawie. Okazało się, że ZZM udostępnił teren cyrkowi, a parkować tam mogli tylko organizatorzy.
NIE BYŁO ZGODY
Nie było natomiast zgody na parkowanie samochodów osób, które były klientami cyrku. Co więcej, auta zostawiali tam również poznaniacy, którzy w tym samym czasie chcieli uczestniczyć w uroczystości upamiętniającej śmierci papieża Jana Pawła II, która odbywała się przed pobliskim krzyżem.
– Planując przyjazd cyrku, ZZM przeanalizował dostęp do parkingów wokół dzierżawionego terenu. Na terenach sąsiednich do dzierżawionego terenu znajdują się parkingi przy ulicy Jana Spychalskiego oraz parkingi od ulicy Ojca Żelazka. – poinformował nas ZZM.
STRAŻ MIEJSKA MIAŁA INTERWENIOWAĆ
Cyrk rozstawił się na terenie wydzierżawionym przez ZZM, natomiast miejsce, gdzie parkowały samochody, nie był już objęty umową. O sytuacji poinformowana została straż miejska, która powinna interweniować w takich przypadkach. Po rozmowie z rzecznikiem prasowym dowiedzieliśmy się jednak, że strażnicy zidentyfikowali tylko kilka przypadków nieprawidłowo zaparkowanych aut.