Nowy mural Kawu może zniknąć. Nie ma odpowiedniej zgody

Miejski Konserwator Zabytków przeprowadzi postępowanie w sprawie nowego muralu autorstwa Kawu. Okazuje się, że nie ma on wymaganej zgody. Możliwe, że zniknie on ze ściany kamienicy.

NOWY MURAL

W środę na jednej z kamienic przy ulicy Żupańskiego pojawił się nowy mural Kawu. Przedstawiają on Kota w butach, czytającego książkę. Malowidło nawiązuje do pobliskiej Biblioteczki Miejskiej, czyli regału, z którego mieszkańcy mogą brać książki i oddawać inne w zamian. Dzierżawca budynku wyraził zgodę na jego powstanie.

KŁOPOTY KAWU?

Jak się jednak okazuje, mural poznańskiego streetartowca może niedługo zniknąć. Wszystko przez brak wymaganej zgody Miejskiego Konserwatora Zabytków. Jak poinformował nas Jacek Maleszka z biura MKZ, właściciel budynku zgodę na powstanie muralu powinien przedstawić konserwatorowi. Tego jednak nie zrobił. Teraz przeprowadzone zostanie postępowanie wyjaśniające. Jeśli konserwator doszuka się nieprawidłowości, malowidło będzie musiało zniknąć ze ściany kamienicy.

STREETART

Kawu to jeden z najbardziej rozpoznawalnych poznańskich artystów ulicznych. Poznaniak regularnie przyozdabia szare i nudne ściany swoimi kolorowymi muralami. Zwykle skupia się na postaciach z filmów, bajek, seriali, kreskówek czy gier. Największą popularnością cieszą się murale Kawu, które stworzył zaraz po najeździe Rosji na Ukrainę. Powstały wtedy malowidła, które przedstawiały Wołodymyra Zełeńskiego i Władimira Putina jako Harrego Pottera i głównego antagonistę serii, Lorda Voldemorta. Zobaczyć je można było przy wiadukcie kolejowym nad ulicą Hetmańską.

Erwin Nowak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl