Polska u-21 zremisowała bezbramkowo z reprezentacją Austrii u-21. Dobrze tego meczu nie będzie wspominał napastnik Lecha Poznań Filip Szymczak, który w spotkaniu nie wykorzystał rzutu karnego oraz odniósł kontuzję.
Podopieczni trenera Michała Probierza, zawodnicy reprezentacji Polski do lat 21 w piątek 24 marca zremisowali 0-0 z młodzieżówką Austrii. W 60 minucie meczu Filip Szymczak miał najlepszą okazję w całym spotkaniu by zdobyć gola dla Biało-Czerwonych. Zawodnik poznańskiego klubu przegrał pojedynek z bramkarzem Nikolasem Polsterem, który obronił jego strzał. Niespełna 3 minuty później, 20-letni napastnik został brutalnie sfaulowany przez jednego z rywali i nie był w stanie kontynuować meczu. Nie jest jeszcze pewne, jak poważny jest to uraz. Zawodnik Kolejorza musiał opuścić boisko w asyście członka sztabu medycznego oraz kolegi z zespołu.
W spotkaniu z Austrią poza Filipem Szymczakiem wystąpili także inni gracze poznańskich klubów: Filip Marchwiński (Lech Poznań), Kajetan Szmyt (Warta Poznań) oraz wychowanek Lecha – Maksymilian Pingot (obecnie Odra Opole). Następny mecz Polska u-21 rozegra w poniedziałek o 18, rywalem będzie Albania.