2 godziny 11 minut i 45 sekund – to nowy rekord poznańskiego maratonu. Ustanowił go Kenijczyk Cosmas Kyeva.
Biegacz z Kenii jednocześnie pobił rekord trasy, który sam ustanowił siedem lat temu. Kenijczyk oprócz głównej premii 12 tysięcy złotych, otrzymał kolejne 10 tysięcy za ustanowienie rekordu zawodów. Całe podia 19. Poznań Maratonu zgarnęli biegacze z Afryki. Wśród kobiet triumfowała Etiopka Tesfanesh Merga.
Poznański maraton po raz pierwszy rozgrywany był z tzw. brązowym certyfikatem Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznych. Oznacza to, że organizatorzy zawodów musieli spełnić szereg wymogów. Jednym z nich było zaproszenie odpowiedniej elity biegaczy, którzy gwarantują wysoki poziom sportowy.
Najlepszy z Polaków był Kamil Jastrzębski z Kraśnika. Zajął on szóste miejsce i o ponad minutę poprawił swój rekord życiowy. Z kolei najlepsza z Polek – Agnieszka Gortel-Maciuk była czwarta z czasem 2:37:16.
Poznań Maraton to nie tylko bieg. Na ulicach miasta rywalizowali dziś także zawodnicy na wózkach. W wyścigu z tak zwanym napędem pośrednim wygrał Krystian Giera. Niepełnosprawny sportowiec pokonał między innymi wielokrotnego medalistę igrzysk paraolimpijskich Rafała Wilka.