We wtorek wieczorem w Lusowie policjanci znaleźli okaleczone zwłoki kobiety. Ciało 71-letniej mieszkanki znajdowało się w jej mieszkaniu, służby jako pierwsi powiadomili zaniepokojeni sąsiedzi. Kobieta od dłuższego czasu nie wychodziła z domu.
BRAK KONTAKTU
We wtorek wieczorem mieszkańcy Lusowa powiadomili straż gminną, że ich sąsiadka, 71-letnia kobieta od jakiegoś czasu nie pokazuje się na zewnątrz. Mundurowi nie dali rady nawiązać kontaktu z mieszkanką więc na miejsce wezwali policję oraz strażaków. Służby podjęły decyzję, że siłowo otworzą drzwi do mieszkania. Wewnątrz odnaleźli ciało kobiety.
OKALECZONE CIAŁO
Zdarzenie potwierdza poznańska policja, która prowadzi dochodzenie w tej sprawie. Jak przekazuje młodsza aspirant Marta Mróz zwłoki były poważnie okaleczone. Mundurowi czekają obecnie na ekspertyzę biegłych, która ma wyjaśnić w jaki sposób doszło do śmierci kobiety.
Obrażenia ciała tej kobiety były poważne. Głowa była oddzielona od reszty korpusu. Sprawdzamy czy sprawa ma charakter kryminalny czy też do zgonu doszło w sposób naturalny. – informuje rzeczniczka prasowa poznańskich policjantów.
Marta Mróz, dodaje również, że istotnym szczegółem może być pies, który został znaleziony w mieszkaniu kobiety, zaznacza jednak, że na wnioski należy poczekać aż policjanci zakończą śledztwo.