Chociaż temperatury wciąż utrzymują się ponad zerem, to drogowcy z Poznania rozpoczęli już sezon zimowy. W tym roku na obsługę ulic oraz chodników miasto przeznaczy 32,3 miliona złotych. Łącznie w ramach „Akcji Zima” będą kontrolować niemal 1000 kilometrów dróg.
ILE KOSZUTUJE ODŚNIEŻANIE?
W tym roku Zarząd Dróg Miejskich planuje przeznaczyć 32,3 miliona złotych na utrzymanie dróg samochodowych i rowerowych oraz chodników w trakcie sezonu zimowego. To o 2,8 miliona złotych więcej niż w zeszłym roku jednak biorąc pod uwagę wysoką inflację oraz coroczny wzrost cen ta kwota nie powinna dziwić. Dwa lata temu wydatki wyniosły 27,8 a w 2019 roku 21,1 milionów złotych.
W cenę utrzymanie poznańskich dróg wliczone jest odśnieżanie i usuwanie oblodzenia ale również pozostałe zabiegi, które wykonywane są przez cały rok czyli sprzątanie ulic i chodników a także opróżnianie śmietników. Drogowcy oprócz jezdni dla samochodów będą dbać o drogi i ścieżki rowerowe, kładki, chodniki oraz przejścia podziemne. Łącznie pracownicy ZDM będą kontrolować 874,3 kilometry ulic oraz 128 dróg rowerowych. Aby wykonać zadanie drogowcy będą mieć do dyspozycji 64 pojazdów wyposażonych w pługi i piaskarki.
EKOLOGIA ZIMĄ
Miasto chce by działania związane z utrzymaniem dróg zimą było możliwie neutralne dla środowiska dlatego wprowadzono kilka regulacji, które mają pomóc chronić przyrodę. Tam gdzie nie będzie to możliwe, czyli głównie na placach o rzadko uczęszczanych ulicach drogowcy mają stosować głównie drobny piasek a soli drogowej używać w ostateczności. Aby chronić roślinność pracownicy już w tym tygodniu zaczęli montować ochronne folie, które mają ograniczyć rozprzestrzenianie się brudu z ulic.
CO Z CHODNIKAMI?
ZDM przypomina, że zgodnie z przepisami za odśnieżanie chodników położonych przy posesji odpowiedzialny jest właściciel terenu. W miejskim regulaminie zaznaczone jest, że w pierwszej kolejności powinno się odśnieżyć przestrzeń a następnie posypać go piaskiem
