NSZZ Policjantów podjął decyzję o rozpoczęciu ogólnopolskiej akcji protestacyjnej, dołączyli do niej również wielkopolscy funkcjonariusze. Dzisiaj mundurowi pojawili się na pikiecie w Warszawie innym elementem akcji jest wystawianie pouczeń zamiast mandatów.
ZWIĄZKOWCY ALARMUJĄ
Niezależny Samorządowy Związek Zawodowy Policjantów w październiku powołał komitet protestacyjny. Zdaniem związkowców sytuacja zawodowa polskich funkcjonariuszy jest dramatyczna. Wielu z nich rozważa odejście z służby a według wewnętrznych danych jednostek kadrowych ta liczba wciąż rośnie.
POUCZENIA ZAMIAST MANDATÓW
W ramach akcji, która rozpoczęła się 1 listopada policjanci mają wystawiać pouczenia zamiast mandatów a na komendach policji w całym kraju pojawiają się flagi związkowe. Ważnym wydarzeniem protestu jest pikieta, która rozpoczęła się dzisiaj o godzinie 11.30 przed budynkiem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Warszawie. Na zgromadzeniu pojawiło się wielu policjantów, również z Wielkopolski. Wspierali ich również przedstawiciele innych służb w tym straży pożarnej. Przedstawiciele NSZZ Policjantów zapewniają jednak, że akcja nie wpłynie na bezpieczeństwo obywateli.
Policjanci, którzy pojechali do Warszawy, nie byli w dniu dzisiejszym na służbie, skorzystali ze swoich dni wolnych. Akcja nie wpływa więc w żaden sposób na bezpieczeństwo i działanie Policji. – wyjaśniał młodszy inspektor Andrzej Szary z wielkopolskiego oddziału NSZZ Policjantów, który dzisiaj również znajdował się na pikiecie w Warszawie.
20 PROCENT PODWYŻKI
Funkcjonariusze służb mundurowych oczekują między innymi, że rząd podniesie wynagrodzenia o 20 procent od przyszłego roku. Zaznaczają, że pomimo kryzysu państwo nie może oszczędzać na wypłatach funkcjonariuszy, ponieważ może się to przełożyć na bezpieczeństwo.