Manchester City wygrał niedzielny mecz z Manchesterem United 6:3. Kibice niebieskich w euforii strzelonych goli „Zrobili Poznań”. O tańcu rodem z Poznania dziś huczy cały sportowy Internet.
„Let’s all do the Poznań”
Pojęcie „the Poznań” oznacza taniec kibiców, polegający na odwróceniu się tyłem do boiska, złapaniu za ramiona i podskakiwaniu kibiców znajdujących się na trybunach. Geneza wywodzi się od świętowania kibiców Lecha Poznań podczas meczu z Manchesterem City w 2010 roku. Anglikom spodobał się ten styl dopingu i od tego czasu stosują go na stadionach, nawołując okrzykiem „Let’s all do the Poznań”. W 2019 roku pojęcie trafiło nawet do słownika Cambridge Dictionary.
City fans unfurl the Poznan. The symbol of City joy and dominance, the ultimate show of disdain for their opponents pic.twitter.com/VgmmSZ9bIs
— Men in Blazers (@MenInBlazers) October 2, 2022
Angielscy kibice zachwyceni dopingiem Polaków
W sezonie 2010/2011 Lech Poznań rywalizował w Lidze Europy z Manchesterem City. Choć Kolejorz przegrał 1:3, to polscy fani zrobili ogromne wrażenie na Anglikach. Swoim tańcem dopingowali swoich piłkarzy do końca. Angielskim kibicom szczególnie przypadł do gustu taniec Polaków na trybunach po golu Joela Tshibamby.
Dwa hat-tricki
Manchester City wygrał niedzielny mecz z Manchesterem United aż 6:3. Na własnym stadionie, w meczu 9. kolejki Premier League mistrzowsko pokonali lokalnego rywala. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 4:0, po dwóch golach Erlinga Haalanda i Phila Fodena. Po przerwie obaj piłkarze zanotowali po hat-tricku. Manchester United strzelił trzy gole, lecz niebiescy byli w tej rozgrywce niepokonani.