Fundacja z Poznania wyznaczyła nagrodę za wskazanie „bestii z Franowa”

Fundacja, która zajmuje się ochroną zwierząt oferuje nagrodę za wskazanie osoby, która zakopała żywcem psa na poznańskim Franowie. Sprawca zostawił zwierzę w worku. Psiaka mimo pomocy weterynarza nie udało się uratować.

O poszukiwaniach osoby, która żywcem zakopała psa w foliowym worku pisaliśmy dwa dni temu. Pies został znaleziony 15 lipca przez strażników miejskich, którzy przewieźli go do weterynarza, jednak zwierzęcia nie udało się uratować. Sprawca jest poszukiwany przez policjantów. Fundacja Wielkopolski Inspektorat Ochrony Zwierząt postanowiła wesprzeć poszukiwania na własną rękę.

Aktywiści przygotowują nagrodę dla osoby, która wskaże kto jest odpowiedzialny za zakopanie żywego psa w zaroślach na Franowie. Za informacje oferują 3000 złotych, które zbierają na stronie pomagamy.pl. W ciągu dwóch dni udało się zebrać niemal dwa tysiące złotych. Organizatorzy przedsięwzięcia są zdeterminowani by złapać sprawcę i postanowili dołączyć do postępowania w sprawie zakopanego psa.

Niezwykle ważna jest pełna mobilizacja w ustaleniu sprawcy tego bestialskiego czynu. Fundacja Wielkopolski Inspektorat Ochrony Zwierząt przyłączyła się do postępowania jako pokrzywdzony – zrobimy wszystko, żeby znaleźć tego zwyrodnialca. – podkreślają aktywiści.

Działacze z fundacji wyrażają swoje oburzenie sytuacją również samym tytułem zbiórki. W nagłówku napisali: „Nagroda za wskazanie Bestii”. A w opisie wskazują, że sprawca najprawdopodobniej dobrze znał psa, którego zakopał żywcem w foliowym worku.

Nie wiemy dokładnie co się stało, pewne jest, że zrobił to cZŁOwiek, ktoś, kogo pies znał, być może nawet kochał. – napisali organizatorzy zbiórki.

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl