“Sytuacja była potencjalnie niebezpieczna – chaos organizacyjny, omdlenia, nawet ataki padaczki” mówi o wracających z Poznania uczestnikach konwentu Pyrkon, Łukasz Garczewski. Polityk zamierza zbierać informacje o opóźnieniach i awariach PKP i upubliczniać je na stronie internetowej.
Społecznik i polityk z Poznania Łukasz Garczewski zaczął zbierać informacje odnośnie awarii i utrudnień PKP w Poznaniu. Wszystkie dane upubliczniać będzie na stronie dane.poznan.pl. Jest to serwis, który zbiera i wizualizuje dane na temat życia w Poznaniu, społeczeństwa i mechanizmów działających w mieście.
Inspiracją dla kolekcjonowania informacji o awariach PKP był między innymi Pyrkon. Uczestnicy konwentu, którzy przyjechali do stolicy Wielkopolski z innych miast, napotykali różne problemy z powrotem do domów. Zdaniem Łukasza Garczewskiego, niektóre z tych sytuacji były niebezpieczne.
Zwykle jest tak, że kiedy pojawia się taki problem, to wszyscy się wzburzamy, a potem o tym zapominamy. Chciałbym pokazać, jak często się to zdarza. Dzisiaj otrzymałem informację o tym, jak to wyglądało od osób wracających z konwentu Pyrkon. Sytuacja była potencjalnie niebezpieczna – chaos organizacyjny, omdlenia, nawet ataki padaczki – skomentował Łukasz Garczewski.
Polityk zaapelował do posłów zajmujących się transportem publicznym, by przyjrzeli się procedurom obsługi pasażerów podczas awarii PKP. Z informacji podanych przez Koleje Państwowe wiemy, że jednej awarii winne były wysokie temperatury. Prognozy pogody nie przewidują jednak nagłego ochłodzenia.
Od paru dni w mieście mamy ponad 30 stopni, co każe przypuszczać, że takie awarie mogą się zdarzać częściej. Zasadne jest też pytanie, jak jesteśmy przygotowani, jako kraj i jako miasto na zmiany klimatu. Z czasem pojawi się więcej pytań o to, jak Dworzec Główny jest zarządzany. – dodał polityk.
Łukasz Garczewski zamierza za pośrednictwem swojej strony internetowej publikować regularne raporty. Jeden z nich może w przyszłości dotyczyć zbieranych właśnie danych o awariach i opóźnieniach PKP. W przeciągu najbliższych miesięcy polityk opublikuje również raport dotyczący statystyk uczęszczania na religię w szkołach.