Ponad 400 zawodników bierze udział w Chwiałce Volley, która rozpoczęła się dziś w Poznaniu. Na listach startowych znajdują się zawodnicy z Libanu, Ugandy, Brazylii, Ukrainy i Polski – w tym reprezentanci PlusLigi, Tauron Ligi Siatkówki Kobiet i 1. Tauron Ligi. Imprezę rozpoczęły w czwartek 2 czerwca turnieje młodzieżowe.
Wzorem ubiegłego roku impreza odbywa się jednocześnie na dwóch obiektach – pływalni letniej Chwiałka przy ulicy Spychalskiego oraz boiskach „Piach i Podróże”, zlokalizowanych na oddziale Rataje. Rywalizacja potrwa aż cztery dni. W tym roku do programu imprezy zostały włączone Mistrzostwa Miasta Poznania dla młodzieży licealnej.
– Bardzo cieszymy się, że dzięki Chwiałce Volley do Poznania przyjadą najlepsi zawodnicy z Polski i zagranicy. Z przyjemnością gościmy również młodych adeptów siatkówki plażowej. Jesteśmy przekonani, że wkrótce to właśnie oni będą stawać na podium kategorii open. W tak zwanej Licealiadzie zagra dwadzieścia dziewięć zespołów męskich i dwadzieścia żeńskich – mówi Łukasz Miadziołko, dyrektor Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji.
Chwiałka Volley 2022 turniej męski
Sobotnia rywalizacja rusza o godz. 8.00. Tytułu mistrzowskiego bronić będą Adam Lorenc i Mateusz Podborączyński. Plany spróbuje im pokrzyżować trzecia para ubiegłorocznej edycji – Mateusz Zięba i Igor Ciemachowski. Obaj udowodnili, że są w tym sezonie w dobrej formie – zajęli odpowiednio drugie i czwarte miejsce na Obłędnej Plaży w Zbąszyniu w miniony weekend. Z ambicjami na zwycięstwo do rywalizacji przystąpi Tomasz Jaroszczak i Martin Chiniewicz. Trener Beach Volleyball Academy wraz z partnerem to pośród uczestników Chwiałki Volley najwyżej sklasyfikowana para w rankingu Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
– Mimo, że Chwiałka Volley była w ubiegłym sezonie arcytrudna, udało nam się ją wygrać – mówi Mateusz Podborączyński, który w minionym sezonie reprezentował Norwid Częstochowa. – Przyjeżdżamy do Poznania z zamiarem powtórzenia tego sukcesu, choć wiemy, że przy tak obsadzonym turnieju będzie to prawdziwe wyzwanie – dodaje. – Zapowiada się turniej pełen niespodzianek, w którym już sam awans do finałowej ósemki będzie trudnym osiągnięciem – wtóruje mu Adam Lorenc, który w przyszłym sezonie występować będzie na parkietach PlusLigi.
Z losowania wynika, że większość faworytów zagra na boiskach „Piach i Podróże”.