Jeden z najlepszych bramkarzy drugiej ligi włoskiej, 15-krotny reprezentant reprezentacji Finlandii. Jesse Joronen odrzucił ofertę Lecha Poznań przed rokiem, teraz jednak Kolejorz będzie go kusił możliwością gry w europejskich pucharach. W czerwcu będzie do wyciągnięcia za darmo.
Kolejorz już od dłuższego czasu szuka wzmocnień na pozycji bramkarza. Władze klubu oraz kibice nie są zadowoleni z występów ani Filipa Bednarka, ani Mickeya van der Harta, który najprawdopodobniej latem opuści klub. Teraz Lech zainteresowany jest usługami fińskiego golkipera z włoskiej
Serie B.
Według doniesień portalu meczyki.pl Jesse Joronen może spodziewać się propozycji kontraktu od zarządu Lecha. W czerwcu obecna umowa bramkarza Brescii wygasa, więc będzie on do wyciągnięcia za darmo. Byłaby to już druga próba podpisania Fina przez Kolejorza. Transfer miał dojść do skutku już w zeszłym roku, ale wtedy Joronen odrzucił propozycję Lecha.
Teraz jednak klub ze stolicy Wielkopolski znajduje się w dużo lepszej pozycji niż pod koniec ubiegłego sezonu, kiedy skończył na 11. pozycji. W przyszłym roku Lech będzie walczył o grę w Lidze Mistrzów. Fin z pewnością byłby zainteresowany grą w europejskich pucharach, do czego okazji nie będzie miał w swoim obecnym klubie.
W tym sezonie Joronen rozegrał między słupkami bramki Brescii 39 spotkań, w których zaliczył 15 czystych kont. Zajął pod tym względem pierwsze miejsce w lidze, ex aequo z Di Gregorio. Joronen ma 29 lat i do tej pory rozegrał 15 spotkań w narodowej reprezentacji. Jest wyceniany na 1,5 miliona euro przez portal transfermarkt.pl.