Uciekł ze szpitala. Zakrwawiony biegał po Jeżycach

Do nietypowego zdarzenia doszło w piątek około godz. 11:00 na poznańskich Jeżycach. Do salonu sieci komórkowej wbiegł zakrwawiony mężczyzna. Okazało się, że uciekł ze szpitala.

– Przed godziną 11 policjanci otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który wbiegł do salonu sieci komórkowej z krwią na rękach i dłoniach. Na miejscu zjawili się policjanci. Jak ustalili, chwilę wcześniej 40-latek uciekł z oddziału toksykologii szpitala przy ul. Raszei – informuje podkom. Łukasz Paterski z poznańskiej policji.

Jak dodaje oficer prasowy poznańskiej policji mężczyzna po drodze uszkodził drzwi, aby się wydostać. Najprawdopodobniej ranił się przy tym szkłem. Został opatrzony przez załogę pogotowia, która zabrała go do szpitala.

Czytaj także: Poznański pub sprzedawał alkohol bez akcyzy i pozwolenia

Marta Maj
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl