Ostatnie tramwaje wyjechały stąd piętnaście lat temu. Choć portugalski inwestor obiecywał szybką rewitalizację zabytkowej zajezdni, zabrał się za budowę bloków. Od niedawna nowy właściciel działki chwali się wizualizacjami apartamentowców przy ul. Zwierzynieckiej. Czy tym razem stara zajezdnia doczeka się remontu?
Mieszkańcy Jeżyc z czasem zaczęli wątpić, czy komukolwiek zależy na zachowaniu zabytkowej zajezdni. Na chwilę nadzieje odżyły w 2022 r. roku, kiedy działkę od portugalskiego dewelopera kupiła holenderska Rako Real Estate. Przedstawiciel firmy zapowiadał remont i snuł wizję wspaniałego miejsca otwartego na mieszkańców. Prace jednak nie ruszyły. Jak się okazało, działka z halą ponownie została sprzedana. Tym razem trafiła w ręce Eiffage. To doświadczona i znana na budowlanym rynku firma. Zapowiedziała ona budowę apartamentowców od strony ul. Zwierzynieckiej. A co z halą?
Miejska Konserwator Zabytków jest dobrej myśli
– Deweloper chwali się inwestycją w dawnej zajezdni przy Gajowej, choć nie pokazuje żadnej wizualizacji hali tramwajowej, same bloki! Ile to już było różnych obiecanek… To jak jest z tą obiecaną rewitalizacją, pamięcią miejsca? – dopytywał na swym facebookowym profilu Tomasz Dworek, staromiejski radny i społecznik.
Tym razem ma być jednak inaczej. Wierzy w to Miejska Konserwator Zabytków.
– Jeśli chodzi o remont zabytkowej zajezdni, to po wielu latach oczekiwań nie wiem, czy możemy być stuprocentowo pewni, ale ja aktualnie jestem dobrej myśli. Mamy zaakceptowaną nie tylko nową zabudowę w otoczeniu, ale przede wszystkim mamy wydane pozwolenie na adaptację i renowację zabytkowej hali. Inwestor wielokrotnie podkreślał też wolę wykonania inwestycji w pełnym zakresie – mówi Joanna Bielawska-Pałczyńska, dyrektor Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków.
– Zgodnie z deklaracjami i harmonogramem inwestycja ma się rozpocząć równocześnie od prac przy budynkach zabytkowych, (bo oprócz hali mamy jeszcze tzw. biały domek i budynek administracyjny) wraz z budową nowego budynku wzdłuż ulicy Zwierzynieckiej. Rozumiem, że prace muszą być prowadzone etapami, ze względu na szereg powiązań technologicznych i funkcjonalnych. Ale pamiętajmy, że zabytkowa hala zajezdni jest na tej działce umiejscowiona centralnie, w bezpośrednim sąsiedztwie nowej zabudowy, co dodatkowo wymusza równoległe działania inwestycyjne. Mamy nadzieję więc na kolejną udaną adaptację obiektu zabytkowego i kolejny ikoniczny budynek w naszym mieście – uspokaja – Joanna Bielawska–Pałczyńska.
Inwestor: Prace już trwają
O to, czy prace na terenie zajezdni się rozpoczną zapytaliśmy także samego inwestora. Na odpowiedź czekaliśmy kilka dni, ale ta w końce nadeszła i brzmi również optymistycznie, co nadzieje składane przez miejską konserwator zabytków. Jest szansa, że Jeżyce wreszcie doczekają się równie udanej rewitalizacji, co modna i tętniąca życiem warszawska Hala Koszyki.
– Zabytkowa zajezdnia przy ul. Gajowej jest centralnym i najważniejszym elementem całej inwestycji – sercem projektu, który ma przywrócić to miejsce mieszkańcom Poznania – Joanna Niedziela-Dąbrowska, PR Manager obsługująca firmę Eiffage Immobilier. Jak wyjaśnia plan Eiffage zakłada kompleksową rewitalizację historycznego budynku oraz towarzyszących mu obiektów zabytkowych. Powstanie tu ponad 5,3 tys. m kw. nowoczesnej przestrzeni użytkowej z restauracjami, foodhallem, butikowymi sklepami, a być może także powierzchniami biurowymi.
fot. wPoznaniu.pl
– Zachowana zostanie oryginalna konstrukcja hali, w tym ceglane ściany i stalowe przęsła, które zostaną poddane konserwacji i wyeksponowane w nowoczesnym, przeszklonym wnętrzu. Eiffage pozostaje w ścisłej współpracy z konserwatorem zabytków, a koncepcja rewitalizacji została przygotowana z pełnym poszanowaniem historycznego charakteru miejsca. Za projekt odpowiada lokalna, poznańska pracownia Demiurg, specjalizująca się w pracy z tkanką zabytkową – wyjaśnia Joanna Niedziela–Dąbrowska.
Kiedy jest więc szansa na to, że prace na budowie ruszą pełną parą. I tu padają dość zaskakujące słowa.
– Prace na terenie hali zajezdni już trwają, obecnie jest porządkowana i zabezpieczana. Trwa też wybór operatora hali. Naszym celem jest, by rewitalizowana zajezdnia stała się nowym centrum spotkań i wydarzeń kulturalnych – miejscem, które połączy mieszkańców Jeżyc i przyciągnie turystów – podsumowuje przedstawicielka inwestora.
Zdradziła nam także, jak wyglądać będzie przygotowywana od strony ul. Zwierzynieckiej inwestycja.
A na dachu pojawi się roślinność ekstensywna
– Na terenie dawnej zajezdni tramwajowej przy ul. Gajowej powstaną dwa budynki mieszkalne, zaprojektowane tak, by łączyć się i współistnieć z historyczną zabudową Jeżyc. Budynek B, realizowany w pierwszym etapie, zaoferuje 131 mieszkań o zróżnicowanych metrażach – od kompaktowych studiów, po przestronne, 5-pokojowe apartamenty – informuje Joanna Niedziela–Dąbrowska.
W częściach wspólnych zaplanowano wysokiej klasy wykończenia. Pojawią się eleganckie posadzki, stalowe balustrady, energooszczędne oświetlenie LED i jak zapewnia inwestor, starannie zaprojektowane detale architektoniczne.
– Mieszkania będą miały drewniane lub aluminiowe okna oraz drzwi wejściowe w wersji antywłamaniowej. Budynki zostaną wyposażone w cichobieżne windy renomowanych producentów, a dach pokryje roślinność ekstensywna (red. samowystarczalna zieleń nie wymagająca pielęgnacji np. trawy, rozchodniki) poprawiająca mikroklimat i estetykę przestrzeni – podsumowuje inwestor.
Czytaj także: Nowy biurowiec w centrum. Obsługiwać będą go drony
