Zza oceanu do Poznania. Cenny eksponat po latach wraca do domu

Kolejna strata wojenna wraca do Polski. Odzyskany został unikatowy fragment antycznego naczynia z IV wieku. Od 28 października do końca listopada będzie można oglądać je w Galerii Sztuki Starożytnej. Później szkło trafi do Gołuchowa, gdzie będzie na stałe.

Do Muzeum Narodowego w Poznaniu trafiła wyjątkowa rzecz. A właściwie wróciła do domu, po długiej podróży. Znaleziony po latach za oceanem fragment naczynia, który niegdyś należał do kolekcji Izabelli z Czartoryskich Działyńskiej.

– Dzisiaj przed nami dno antycznego naczynia szklanego z IV wieku. Znalezionego w rzymskich katakumbach i pozyskanego przez Izabelę z Czartoryskich Działyńską do zbiorów gołuchowskich – powiedziała Marta Cienkowska, ministra kultury i dziedzictwa narodowego

Nowy eksponat przez lata uchodził za zaginiony. W tym roku amerykańska archeolog dr King poinformowała poznańskie muzeum, że prawdopodobnie odnalazła zaginiony zabytek w prywatnej kolekcji. Dzięki współpracy polsko-amerykańskiej, trafił do Poznania. Ale to nie koniec jego podróży. Docelowo eksponat znajdzie się w Gołuchowie.

– To jest wyjątkowy zabytek. Mamy pełną dokumentację, mogliśmy udowodnić, że to szkło rzeczywiście znajdowało się w kolekcji gołuchowskiej. I wróci dokładnie do tej sali. Bo wiemy gdzie się znajdowało i w której gablocie. To wyjątkowe wydarzenie dla nas. Znamy losy kilku z dziewięciu takich obiektów, które znajdowały się w kolekcji gołuchowskiej do 1939 roku. Nie spodziewaliśmy się, że w taki sposób, przypadkowo, odnajdzie się szkło kolejne. A w dodatku, że wróci do nas – powiedziała Paulina Vogt-Wawrzyniak, kierowniczka Muzeum Zamku w Gołuchowie

Dno przedstawia parę

Dno naczynia szklanego, przedstawia małżeństwo rzymskie z IV wieku. Wyjątkową cechą zabytku jest widoczna inskrypcja z imionami sportretowanej pary – Venanti(us) i Caritosa – co znacząco podnosi jego wartość naukową i rynkową. Fragment naczynia to kolejny obiekt z katalogu strat wojennych. To niezwykle cenny fragment naczynia szklanego z IV wieku, pochodzący z kolekcji gołuchowskiej.

– Eksponat może wydawać się dość niepozorny. Jest po prostu niewielki. Kiedy powiemy po prostu dno naczynia szklanego, to może nie wzbudzać wielkiego entuzjazmu. Ale jego wartość naukowa i wydaje mi się artystyczna również jest wysoka. To faktycznie dno naczynia szklanego pochodzące z pucharu albo prawdopodobnie szklanego talerza – powiedział Wojciech Jenerałek, kurator Galerii Sztuki Starożytnej Muzeum Narodowego w Poznaniu

Zdj. wPoznaniu.pl

W czasie II wojny światowej, eksponat wraz z pozostałą częścią kolekcji, był ukrywany w Warszawie, a następnie przejęty przez Niemców. Później zaginął. Dzięki działaniom Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego szkło zostało zabezpieczone i tydzień temu przekazane stronie polskiej w Konsulacie Generalnym RP w Nowym Jorku. Uroczystość przekazania odbyła się w otwartym po latach modernizacji Muzeum Kultur Świata.

Czytaj także: Poważna awaria. Zmiana tras linii tramwajowych i objazdy dla samochodów | wpoznaniu.pl

Aleksandra Wróblewska
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl