Prezydent Poznania odniósł się do dyskusji dotyczącej pomysłu powstania skweru im. Lecha i Marii Kaczyńskich. Przeciwko temu pomysłowi jest szef PO w Wielkopolsce Rafał Grupiński, natomiast pomysł popiera wielu radnych Koalicji Obywatelskiej.
Powstanie skweru zaproponowali radni PiS z Poznania. Część radnych Koalicji Obywatelskiej chce pomysł poprzeć, bo prezydent Kaczyński zginął w czasie pełnienia obowiązków i skwer miałby być poświęcony pamięci jego i jego żony a nie polityce PiSu. Dziś głos w tej sprawie zabrał prezydent Jacek Jaśkowiak:
Chcę, by w naszym mieście był skwer Marii i Lecha Kaczyńskich. Z rozmów z mieszkańcami wiem, jak ważna jest dla wielu konserwatywnych poznaniaków pamięć o zmarłej tragicznie parze prezydenckiej. Tak też rozumiem ideę Wolnego Miasta Poznań. Jeśli chcemy miasta otwartego, w którym każdy będzie czuł się dobrze, musimy akceptować różnorodność poglądów. Myślenie przez pryzmat plemienności temu celowi nie służy, a jedynie pogłębia podziały. Liczę, że radni Koalicji Obywatelskiej, podczas wtorkowego głosowania będą potrafili się ponad nie wznieść – napisał Jacek Jaśkowiak na FB
Głosowanie rady miasta w tej sprawie ma odbyć się w czerwcu. Bardzo prawdopodobne jest, że skwer powstanie w okolicy Cytadeli w pobliżu obecnego pomnika Armii Poznań.