To właśnie 6 stycznia, 106 lat temu powstańcy wielkopolscy zdobyli Ławicę. Z tej okazji w okolicach starego terminala pojawili się ułani i powstańcy.
Gdyby nie to wydarzenie sprzed 106 lat, polskie lotnictwo międzywojenne nie miałoby szans na szybki rozwój. Dzięki decyzji gen. Stanisława Taczka o ataku i zwycięskiej bitwie 6 stycznia 1919 roku przejęto stację lotniczą na Ławicy. Był to ostatni bastion Niemców w mieście. Bez tego zwycięstwa dalsze losy powstańczych walk nie byłyby tak pewne. W ręce powstańców trafiło wówczas ponad 200 samolotów. To dzięki nim zaczęła się historia polskiego lotnictwa.
fot. Marek Jerzak
W rocznicę tych wydarzeń na Ławicy odbyło się wiele wydarzeń. W samo południe pod Pomnikiem Zdobywców Ławicy, przy starym terminalu portu lotniczego przy ul. Bukowskiej, władze miasta i województwa oraz Portu Lotniczego Poznań-Ławica wraz z Klubem Seniorów Lotnictwa Aeroklubu Poznańskiego oraz Stowarzyszeniem Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP powitały przybyłych gości. Organizatorzy złożyli wiaty. W ten sposób oddali hołd wielkopolskim lotnikom zamordowanym w Katyniu. Około godz. 13 rozpoczął się piknik historyczny przygotowany przez grupy rekonstrukcyjne.
– Lotnicy wielkopolscy załatwili nam tam w niebie pogodę – żartowali biorący udział w wydarzeniu inscenizatorzy w powstańczych mundurach. I faktycznie, akurat o tej porze rozstąpiły się chmury i pojawiło się słońce.
Liczni widzowie podziwiali później konkurs zręcznościowy jazdy konnej oraz elementy bitwy. Natomiast artyści Teatru Muzycznego przygotowali koncert pieśni patriotycznych. Zwiedzać można było też wystawę sprzętu militarnego. Nie zabrakło też prawdziwej wojskowej grochówki.
fot. Marek Jerzak
Czytaj też: https: Przez Poznań przejadą wyjątkowe pociągi WOŚP
