Szukał go Interpol. Wpadł przez przypadek. Handlował nie tylko bronią

Poszukiwany przez Interpol miał prawdziwego pecha. Wpadł w zasadzie przez przypadek, gdy chcieli go wylegitymować policjanci.

– Policjanci z Komisariatu Policji Poznań – Grunwald zatrzymali mężczyznę poszukiwanego przez ukraiński wymiar sprawiedliwości. Czerwona nota Interpolu została wystawiona wobec 55-latka w związku z nielegalną dystrybucję amunicji, broni i jej komponentów oraz handlem narkotykami na terenie Ukrainy. Zatrzymany pozostaje w dyspozycji Sądu Okręgowego w Poznaniu. Przebywa w areszcie, gdzie czeka na zakończenie procedury ekstradycyjnej – informuje mł. asp. Łukasz Paterski.

Interpol szukał go w 196 krajach

Wystawienie czerwonej noty Interpolu oznacza, że list gończy trafia do systemów komputerowych organów ścigania wszystkich 196 krajów, które są członkami Interpolu. Tak było w tym przypadku, gdzie odnotowano także, że poszukiwany jest niebezpiecznym przestępcą.

rel="nofollow"

– Zatrzymany wpadł w ręce mundurowych podczas interwencji. Sprawdzenie mężczyzny w policyjnych systemach informacyjnych – wskazywało jedno. Obywatel Ukrainy jest poszukiwany – informują policjanci. Jak się okazuje wystawiony wobec niego międzynarodowy list gończy dotyczył przestępstw związanych z nielegalną dystrybucją amunicji, broni i jej komponentów. Poszukiwany trudnił się także handlem narkotykami. Przestępstw dopuścił się na terenie Ukrainy, z której zbiegł. Najbliższy czas spędzi w areszcie. Oczekiwał będzie na zakończenie procedury ekstradycyjnej.

Czytaj też: Tłumy na otwarciu Popeyes w galerii Posnania. Zobacz zdjęcia!

Marek Jerzak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl