Aż 5,5 tys. reakcji wywołał facebookowy wpis Miasta dotyczący Marszu Równości. Przytłaczająca liczba negatywnych reakcji nie pochodzi od mieszkańców Poznania, ale od właścicieli profili z Azji.
Wiele z reakcji na wpis pochodzi od mieszkańców Wietnamu czy Filipin. Jak to możliwe, że wpis w języku polskim o treści „Poznań – miasto otwarte i tolerancyjne! Szacunek ponad wszystko!” wywołał takie poruszenie wśród mieszkańców Azji? W dodatku żaden z oceniających post nie zdecydował się na jego skomentowanie. Są przypuszczenia, że za wpisy odpowiedzialna jest jakaś farma trole. Kto jednak zdecydował się wykupić negatywne reakcje? Tego narazie nie wiadomo. O wiele propagandowych działań w sieci podejrzewana jest w ostatnim czasie Rosja.
– Zgłosiliśmy sprawę do pomocy technicznej Facebooka i czekamy na odpowiedź – poinformowała redakcję wpoznaniu.pl Joanna Żabierek, rzeczniczka prasowa Prezydenta Miasta Poznania.
Czytaj też: BBC nakręciło odcinek o poznańskiej kuchni
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl