Niejednomyślnie, ale zdecydowana większość radnych przyznała Jackowi Jaśkowiakowi wotum zaufania.
Na wtorkowej absolutoryjnej sesji Rady Miasta Poznania, radni KO, PiS, Trzeciej Drogi i Lewicy dyskutowali nad Raportem o stanie miasta Poznania za rok 2023. Tomasz Lewandowski (Lewica) mówił, że radni z jego partii poprą Jacka Jaśkowiaka, ponieważ dążą do współpracy w tegorocznej kadencji.
– To nie oznacza bezkrytycznego poparcia, ale poznaniacy wynajęli nas do tego, żebyśmy współpracowali. Nie tylko z mównicy krzyczeli i krytykowali – wyjaśnił swoją decyzję Lewandowski.
Przemysław Plewiński (Polska 2050), czyli były kontrkandydat w wyborach samorządowych na urząd prezydenta Poznania również mówił o potrzebie współpracy. Dodał, że liczy na to, że w tej kadencji „głosy krytyczne wobec prezydenta będą słuchane”.
– Jak pokazuje przykład drzew ulicy 27 Grudnia, to okazuje się, że da się słuchać krytyki i do niej dostosowywać. Wynikają one przecież z troski o miasto. Teraz głos mieszkańców związany z nowym logo też był jednomyślny. Musimy, oczywiście odsiać niepotrzebny hejt od faktycznego głosu krytycznego, ale miasto musi otworzyć się na mieszkańców, czy radnych osiedlowych. Też na tych, którzy mówili, że remont Projektu Centrum był uciążliwy – powiedział Plewiński.
Krytyka w stronę rządów Jacka Jaśkowiaka ze strony radnych PiS
Krytyczniej do raportu odnosili się radni miejscy z klubu PiS. Mateusz Rozmiarek stwierdził, że zamiana Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości i Filharmonii Poznańskiej przysłużyła się muzeum, ale nic nie ruszyło w sprawie filharmonii, którą przejęło miasto.
– Pamiętajmy, że to instytucja, która repertuarowo jest jedną z lepszych w Polsce. Niestety mam wrażenie, że przejęto instytucję i pozostawiano samą sobie. Kolejną kwestią jest budowa Teatru Muzycznego. Czy społeczność odpowiednio poinformowano o problemach przy budowie? Radni nie wiedzieli nawet o potrzebie kolejnego przetargu i decyzji Krajowej Izby Odwoławczej, co spowoduje opóźnienie budowy. Przyszłość inwestycji pozostaje niepewna, a gdyby przypomnieć sobie obietnice prezydenta Poznania z pierwszej kadencji, teatr miał już być w 2024 roku – oznajmił z mównicy Rozmiarek.
Sara Szynkowska vel Sęk (PiS) powiedziała, że centrum Poznania pomimo remontu dalej jest „wielką miejską wyspą ciepła”. Przemysław Alexandrowicz natomiast dodał, że „z Poznania wyprowadzają się młodzi ludzie, którzy chcą zakładać rodziny”.
– W Poznaniu nie mają warunków, trzeba myśleć, co zrobić, żeby tych młodych ludzi zatrzymać – stwierdził radny PiS.
Po dyskusji nad Raportem o stanie miasta Poznania za rok 2023 radni przegłosowali i zatwierdzili projekt uchwały w sprawie udzielenia Prezydentowi Miasta Poznania wotum zaufania.
„Rada Miasta Poznania, po rozpatrzeniu i zakończeniu debaty nad Raportem o stanie miasta Poznania za rok 2023, udziela Prezydentowi Miasta Poznania wotum zaufania”.
Za głosowało 26 radnych. Przeciwnych było 6. Tyle samo osób głosowało za udzieleniem prezydentowi Miasta Poznania absolutorium z tytułu wykonania budżetu Miasta Poznania za 2023 rok.
Czytaj też: Jednogłośnie poparli budowę elektrowni jądrowej. Byłaby niedaleko Poznania