Robert Biedroń zszokował opinie publiczną zapowiedzią wycieczki do Chin na wakację. W rozmowie z Super Ekspresem symywierdził, że jest tam teraz tanio.
Dla Chin Koronawirus to niewyobrażalna tragedia związana ze śmiercią wielu ludzi. Dla Roberta Biedronia to okazja na tańsze wakacje. W rozmowie z SE, stwierdził:
Jedziemy tam. Jest tanio, bo nikt tam teraz nie kursuje z uwagi na koronawirusa a my tam pojedziemy. Nie boimy się, choć trzeba oczywiście uważać – mówi R. Biedroń
Słowa te wywołały lawinę komentarzy.
Już sama zapowiedź brzmi dziwnie i źle, ale jeśli rzeczywiście Robert Biedroń w trakcie kampanii pojedzie do Chin, i nie będzie to misja humanitarna, to można ogłosić koniec jego kampanii.
— Konrad_Piasecki (@KonradPiasecki) February 27, 2020
Robert Biedroń leci do Chin, bo oferty są okazyjne dzięki epidemii.
Tak się robi kampanię, reszta to banda amatorów— Wojtek Szacki (@szacki) February 27, 2020
Lewico, dlaczego Robert Biedroń? To od początku był słaby pomysł.
— Estera Flieger (@estera_flieger) February 27, 2020