Policjanci z Krotoszyna po kilku miesiącach żmudnej pracy zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzież dmuchanego zamku wartego około 50 tys. złotych. Teraz grozi im 5 lat więzienia.
Smoczew
W lipcu poprzedniego roku z miejscowości Smoczew zginął wielki dmuchany zamek dla dzieci wart około 50 tys. złotych. O całej sprawie natychmiast zawiadomiono pobliską policję. Niestety nie udało się ustalić, kto mógłby to zrobić. Jednak funkcjonariusze nie poddali się. Przez wiele miesięcy zbierali materiały dowodowe, aż w końcu ich praca zaowocowała.
We wtorek, 16 kwietnia funkcjonariuszom udało się zatrzymać dwóch podejrzanych mężczyzn w wieku 29 i 32 lat. Odzyskali również skradziony zamek.
– Jak ustalili śledczy, sprawcy przyjechali na miejsce pod osłoną nocy ładowarką teleskopową i nią przewieźli zamek na posesje jednego ze sprawców. Następnie po pewnym czasie dmuchany zamek ważący ponad 600 kg został przewieziony do województwa dolnośląskiego – poinformował Piotr Szczepaniak z Wielkopolskiej Policji.
Mężczyznom przedstawiono zarzut kradzieży. Podejrzani przyznali się do winy. Teraz grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności.