Tylko przez dwa dni strażnicy graniczni w poznańskiej Ławicy zatrzymali 11 cudzoziemców, którzy złamali albo chcieli złamać prawo. Jednego z nich, trzeba było siłą wsadzić do samolotu.
Najpierw w ręce strażników granicznych wpadło sześciu Gruzinów, dwóch Kubańczyków i jeden obywateli Mongolii. Wszystkim zatrzymanym już dawno skończyły się wizy i w strefie Schengen przebywali nielegalnie. Nakazano im natychmiast wyjechać z Europy.
Pogranicznicy podczas kontroli paszportowej zatrzymali także obywatela Nepalu, który miał zakaz wjazdu na teren strefy Schengen.
– Cudzoziemiec był już wcześniej w naszym kraju karany za spowodowanie wypadku i jazdę w stanie nietrzeźwości. Otrzymał za to karę 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu oraz pięcioletni zakaz prowadzenia pojazdów. Zatrzymany Nepalczyk otrzymał decyzję, na podstawie której w ciągu najbliższych 30 dni będzie musiał wyjechać z Polski. Ponadto orzeczono zakaz ponownego wjazdu cudzoziemca do strefy Schengen przez okres 2 lat – informuje por. SG Paweł Biskupik rzecznik prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
W asyście straży granicznej do samolotu został także doprowadzony Gruzin, który w Polsce popełnił sporo wykroczeń i przestępstw. Cudzoziemiec za groźby karalne, kradzieże, niszczenie mienia, prowadzenie pojazdu bez uprawnień oraz po pijanemu miał nakaz opuszczenie naszego kraju. Ponieważ nie chciał tego zrobić dobrowolnie, wydalono go z kraju siłą. Ma również pięcioletni zakaz ponownego wjazdu do państw obszaru Schengen.