Dziesiątki tysięcy osób od 1 marca odwiedziło już największe w kraju targi wędkarskie Rybomania 2024. Miłośnicy wędkowania na stoiskach wystawców mogą znaleźć dosłownie wszystko od przynęt o smaku pestki dyni do sonarów lokalizujących ławice ryb.
Targi Rybomania a raczej liczba osób je odwiedzających dokładnie obrazują jak dużą grupą są wędkarze. Nie może więc dziwić, że dla miłośników spędzania długich godzin z wędką w ręku, producenci przygotowali dosłownie wszystko.
Przynęty o smaku pestek dyni, wygodne wodoodporne fotele, które można postawić tuż nad brzegiem czy namioty chroniące przed wilgocią i chłodem to tylko początek oferty dla wędkarzy.
Targi Rybomania 2004 przyciągnęły tłumy/ fot. A. Adamczak
Ci którzy dysponują grubszym portfelem mogę zacząć do wędek z włókna węglowego warzących kilkadziesiąt gramów. Kołowrotków, które kosztują kilkadziesiąt tysięcy złotych czy sonarów naprowadzających wędkarzy w łodziach na siedliska ryb.
Wędkowanie to już nie tylko relaks i dobra zabawa ale prawdziwy sport. Na tegorocznej Rybomanii wędkarze mogli spróbować łowienie na sucho. Na specjalnym symulatorze połowu tuńczyka, mogliśmy poczuć, jak walczy się z rybą na pełnym morzu.
Dla wędkarzy na Rybomani jest dosłownie wszystko/ fot. A. Adamczak
Targi Rybomania potrwają do 3 marca. Dla naszych czytelników mamy 10 pojedynczych darmowych wejściówek na ostatni dzień targów. Wystarczy do nas wysłać emaila z hasłem Rybomania na adres kontakt@wpoznaniu.pl . Kto pierwszy ten lepszy.
czytaj także: To raj dla wędkarzy [ZDJĘCIA]