5 lat grozi kobiecie, która taranując inne auto uciekała przed policyjnym pościgiem. Kobieta była pijana.
Do pościgu doszło na drodze w miejscowości Jabłonka Stara niedaleko Nowego Tomyśla. To tam dzielnicowy chciał zatrzymać do kontroli kierującą fiatem seicento. Kobieta zamiast stanąć, nacisnęła gaz i zaczęła uciekać.
– Pościg za pojazdem odbywał się na wąskiej asfaltowej drodze, po około 500 metrach kierująca fiatem straciła panowanie nad prowadzonym pojazdem, po czym uderzyła w nadjeżdżający z przeciwka pojazd BMW. Fiat po zdarzeniu zjechał na trawiaste pobocze, dzielnicowy radiowozem zablokował auto, uniemożliwiając kobiecie dalszą ucieczkę – informują policjanci z Nowego Tomyśla.
40-latka została zatrzymana. Po przebadaniu alkomatem okazało się, że ma 2,5 promila w wydychanym powietrzu. Trafiła do policyjnej izby zatrzymań. Po wytrzeźwieniu postawione jej będą zarzuty. Za jazdę po pijanemu i nie zatrzymanie się do policyjnej kontroli grozi jej do 5 lat więzienia.