„Obecnie nad sporą częścią naszego kraju występują zakłócenia sygnału GPS” – przekazał portal Sekurak. Sprawa dotyczy również Wielkopolski i okolic Poznania.
Sytuację można obserwować na stronie GPSJAM. Dane pochodzą z ostatnich 24 godzin, więc nie ma możliwości śledzenia sytuacji „na żywo”. Widać jednak, że zakłócenia sygnału GPS obejmują spory obszar Polski.
Spore zakłócenia sygnału GPS w rejonie przygranicznym z Białorusią, w Polsce centralnej, północnej i na Bałtyku. Na sprawę zwrócił uwagę @Sekurak. pic.twitter.com/rU3Jprdxwk
— Artur Molęda (@arturmoleda) December 27, 2023
Portal Sekurak jako prawdopodobną przyczynę wskazuje ćwiczenia wojskowe. Dowodem ma być komunikat NOTAM, który już wcześniej zapowiadał możliwe zakłócenia.
NOTAM to wiadomość zawierająca informacje (nt. ustanowienia, stanu lub zmian urządzeń lotniczych, służb, procedur, a także o niebezpieczeństwie), których znajomość we właściwym czasie jest istotna dla personelu związanego z operacjami lotniczymi.
Zakłócenia sygnału GPS – wpływ Rosji?
Występowanie zakłóceń potwierdziła Polska Agencja Żeglugi Powietrznej. – Nie znamy konkretnych przyczyn, natomiast tam, gdzie to jest konieczne, stosujemy własną infrastrukturę. Sytuacja nie powoduje zagrożenia dla ruchu lotniczego – przekazał Onetowi rzecznik Tomasz Modrzejewski.
Tomasz Szulc, dyrektor działu analiz Europejskiego Centrum Projektów Pozarządowych, sugeruje w swoim wpisie w serwisie X (Twitter), że prawdopodobnie mamy do czynienia z działaniami Rosji w zakresie walki radioelektronicznej.
Ministerstwo Obrony Rosji stale informuje o ćwiczeniach wojsk rozlokowanych na terenie obwodu kaliningradzkiego. We wtorek rosyjskie Su-27 miały prowadzić „bitwę szkoleniową” nad neutralnymi wodami Morza Bałtyckiego. Z kolei okręty antysabotażowe Floty Bałtyckiej miały ćwiczyć niszczenie celów powietrznych i wodnych wroga.
Zobacz też: Miasto przestrzega przed oszustami. Takich biletów nie ma w ofercie ZTM
