Władze Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza (UAM) pierwotnie planowały sprzedać znajdujący się w centrum miasta dom studencki „Jowita”. Nie spodobało się to grupie studentów, którzy 8 grudnia rozpoczęli protest i okupację budynku. Po dziesięciu dniach opuścili budynek.
Okupacja „Jowity” zaczęła się w piątek, 8 grudnia. Studenci nie chcieli, aby UAM zlikwidował akademik. Ten od tego sezonu akademickiego był wyłączony z użytkowania i nie mieszkał tam już żadne student ani studentka. Władze uczelni początkowo informowały o planach sprzedaży budynku. Za pozyskane pieniądze mieli wybudować dom akademicki na peryferyjnej części miasta, Morasku na 400 miejsc. W ostatnim czasie władze UAM zrezygnowały z tych planów. Zamiast tego szukały pieniędzy na remont obiektu, aby spełniał on obecne wymogi bezpieczeństwa.
W czwartek, 14 grudnia do Poznania przyjechał minister nauki Dariusz Wieczorek, który zapewnił studentów, że „Jowita zostaje” i obiecał dofinansowanie remontu budynku z pieniędzy resortu. Modernizacja budynku będzie trwała około 4 lat i będzie kosztował około 100 mln zł. Po remoncie ma być 200 miejsc.
W piątek studenci wysłali list otwarty do rektor UAM prof. dr hab. Bogumiły Kaniewskiej z żądaniem zachowania sal konferencyjnych „Jowity”, które okupują, jako „oddolne centrum społeczno-kulturowe”. Dzień później rektor UAM odpowiedziała, że postulat spełnią, ale dopiero po zakończeniu modernizacji budynku.
W niedzielę, 17 grudnia po godz. 19 kilkudziesięciu studentów zakończyło protest i zapowiedziało opuszczenie akademika. Wymienili postulaty, o które wnioskowali. Wśród nich m.in. żądania tanich stołówek i pokoi socjalnych, obniżenia progów stypendium socjalnego (rozbudowa infrastruktury socjalnej na uczelni), a także prawnego umożliwienia zrzeszania się studentów w związkach zawodowych.
Protestujący zapowiedzieli, że nie kończą walki o lepsze warunki dla studentów, a protest ws. Jowity i zapewnienia szefa resortu nauki okrzyknęli zwycięstwem protestujących. Dalsze działania protestujących, jak przekonują, będą uzależnione od posunięć rektor UAM, prof. Kaniewskiej.
Czytaj też: Ostatni dzień Galerii Malta w Poznaniu