Dwóch pijanych mężczyzn wszczęło awanturę w samolocie lecącym z Irlandii do Poznania. Kiedy samolot wylądował z jego pokładu wyprowadziła ich specjalna jednostka straży granicznej.
Awantura w samolocie
Dwóch Polaków najprawdopodobniej „za mocno” świętowało swój powrót do kraju. Pić alkohol zaczęli jeszcze przed startem. Podczas lotu z każdym wypitym kieliszkiem, stawali się coraz bardzie agresywni. Używali wulgarnych słów, prowokowali do bójki innych pasażerów, obrażali załogę przez co stwarzali zagrożenie dla bezpieczeństwa lotu.
– Natychmiast po przylocie na pokład samolotu weszli wyspecjalizowani w podejmowaniu działań na pokładach statków powietrznych funkcjonariusze Straży Granicznej z Zespołu Interwencji Specjalnych. 32 i 47-letni obywatele Polski na widok funkcjonariuszy SG uspokoili się i poprosili o możliwość samodzielnego opuszczenia pokładu samolotu – informuje por. SG Paweł Biskupik, rzecznik prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Po wyprowadzeniu mężczyzn z samolotu, zostali oni zatrzymani przez straż graniczną. Na miejsce przyjechała policja. Po badaniu alkomatem okazało się, że jeden z mężczyzn ma ponad 2 promile w wydychanym powietrzu. Z lotniskowego terminala trafił prosto do poznańskiej izby wytrzeźwień.
Obaj Polacy za naruszenie przepisów porządkowych na pokładzie samolotu, zostali ukarani mandatami wysokości 500 złotych. Jeden z mężczyzn musi jeszcze pokryć koszty pobytu w izbie wytrzeźwień.
Czytaj także: W śmiertelnym wypadku zmarł 19-latek. Sprawcy uciekli, ale złapała ich policja
Źródło: NOSG
