Środkowy obrońca Lecha Poznań, Maksymilian Pingot przedłużył kontrakt z Kolejorzem. Nowa umowa wychowanka Niebiesko-Białych będzie obowiązywała do końca czerwca 2028 roku.
20-letni Maksymilian Pingot związany jest z klubem od 2016 roku. Wtedy to otrzymał zaproszenie na treningi w poznańskiej części jego akademii. Wcześniej, grał w Sparcie Konin.
Nim trafił do pierwszej drużyny grał w jej rezerwach. W pierwszym zespole Lecha zadebiutował za czasów obecnego szkoleniowca Niebiesko-Białych, Johna van den Broma. Łącznie wystąpił w nim w czternastu spotkaniach. W międzyczasie przebywał na półrocznym wypożyczeniu w pierwszoligowej Odrze Opole. Tam wiosną tego roku zagrał jedenaście razy.
– Cieszymy się z postępów poczynionych przez Maksa na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy. Zdążył zaliczyć poważne przetarcie w piłce na najwyższym poziomie. Na co dzień toczy rywalizację o miejsce w składzie z czołowymi zawodnikami na swojej pozycji w całym kraju, których cechuje duża jakość oraz doświadczenie. Co istotne, podejmuje ją z pełną determinacją i zaangażowaniem. To sprawia, że zachowuje całkowitą gotowość do gry i może stawać się coraz lepszym piłkarzem – komentuje na oficjalnej stronie klubu, dyrektor sportowy Lecha Poznań, Tomasz Rząsa.
– To dla mnie powód do wielkiej dumy, jako wychowanka i kibica tego klubu od dziecka. Zdaję sobie z tego, że mam dużą konkurencję. Każdego jednak dnia pracuję na to, by zaistnieć w tej drużynie na dobre i być jej ważnym piłkarzem. Jestem przekonany, że ten moment nadejdzie, głęboko w to wierzę – mówi Maksymilian Pingot, cytowany przez oficjalną stronę klubu.