To nie był łatwy dzień dla kolarzy biorących udział w 80. edycji Tour de Pologne. Na trasie wyścigu wystąpiła burza z gradem, z kolei na Torze Poznań wiatr porwał scenografię.
Sobotni etap Tour de Pologne nie był etapem szybkim. Dodatkowo 30 kilometrów przed finiszem przez trasę wyścigu przetoczyła się burza z gradem.
Burza na trasie Tour de Pologne
Burza w połączeniu z porywistym wiatrem sprawiły, że podczas trwającej ceremonii nagradzania najlepszych młodych kolarzy w Tour de Pologne Junior, zaczęły latać krzesła, a specjalny namiot z trudem utrzymywał się w miejscu.
Na trasie było jeszcze gorzej. Latała scenografia, przesuwały się zabezpieczenia trasy, a służby techniczne w pośpiechu starały się usuwać skutki nawałnicy. Na ostatnich kilometrach byliśmy świadkami dużej kraksy, która podzieliła peleton na dwie części. Tylko niewielu kolarzy miało szansę, by sprintem ukończyć etap.
Zobacz też: Ruszył Tour de Pologne. Zobacz start
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl