Pył, który silne wiatry zabrały ze sobą znad największej pustyni na świecie Sahary, minął już kraje Południowej Europy i dotarł do Polski. We wtorek pył ma dotrzeć do zachodniej, południowej i środkowej Polski. W następnych dniach będzie już w całym kraju.
Chmura piaskowego pyłu to skutek burzy piaskowej, która nadciągnęła nad Europę z pustyni saharyjskiej. Napływ powietrza z południa jest bardzo dynamiczny i powoduje wystąpienie porywistego wiatru, który przenosi chmury piasku. Napływowi pyłu sprzyja specyficzna cyrkulacja atmosferyczna: rozległy wyż nad Europą Wschodnią i rozległy niż nad Europą Zachodnią.
Pył najłatwiej zaobserwować przy okazji wschodu i zachodu słońca. Tworzy też charakterystyczne zabrudzenia na elewacjach budynków, szybach i karoseriach samochodów.
Z reguły pył znad Sahary obecny jest w polskim powietrzu jedynie przez dobę. Tym razem ryzyko burz piaskowych będzie trwało aż do soboty.
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl
