Najpierw chciał pojedynku na języki obce, teraz uderza zdjęciami. Zdzisław Krasnodębski kandydat PiS na europosła z Wielkopolski na twitterze zamieścił zdjęcia z czasów PRL-u, na których widać oddziały Milicji Obywatelskiej i protestujących ludzi. Ironicznie zapytał „Gdzie wtedy byli moi dzisiejsi konkurenci z Koalicji tzw. Europejskiej”? Dostał szybką odpowiedź od kontrkandydata Marcina Bosackiego.
Kandydat na europosła Zdzisław Krasnodębski na twitterze zamieścił taki wpis:
Publikując zdjęcia z czasów PRL- u z protestów, zapytał cyt: „Gdzie wtedy byli moi dzisiejsi konkurenci z listy Koalicji tzw. Europejskiej. Na jego wpis odpowiedział, Marcin Bosacki który z listy KE w Wielkopolsce kandyduje do europarlamentu.
Bosacki w odpowiedzi zamieścił swoje zdjęcia z lat 80. Marcin Bosacki to były dziennikarz, rzecznik MZS i dyplomata w latach 80. działał w Szkolnych Kołach Oporu Społecznego.
Krasnodębski kilka tygodni wcześniej wyzwał na wyborczy pojedynek Ewę Kopacz, jedynkę KE z Wielkopolski do europarlamentu. Zaproponował byłej premier debatę o polityce europejskiej w języku angielskim lub niemieckim. Ewa Kopacz odpowiedziała mu wtedy, że: „trochę za wcześnie wchodzi w buty Bismarcka, który też chciał, by Polacy o polityce rozmawiali po niemiecku„. Propozycję Krasnodębskiego skrytykowała wtedy większość polityków.