Od początku wojny w Ukrainie zginęło 38 dzieci, a 71 zostało rannych. Trybunał w Hadze rozpoczął przesłuchania w śledztwie, dotyczącym rosyjskich zbrodni w Ukrainie.
18-miesięczny Kiril zginął podczas bombardowania w Mariupolu. Polinę wraz z rodzicami i bratem zabiły wybuchy w Kijowie, a jej siostra w stanie krytycznym trafiła do szpitala.
6-letnią Sofię i jej rodzinę zastrzelono, gdy próbowali wyjechać z Nowej Kachowki. W głowę 14-letniego Arseniya trafił pocisk. Lekarze próbowali go ratować, lecz bez skutku – chłopiec wykrwawił się.
To historie tylko kilku ofiar wśród dzieci, a jest ich już ponad 30. Biuro Praw Człowieka ONZ poinformowało, że potwierdziło w Ukrainie śmierć łącznie 331 cywilów. Ta liczba wciąż rośnie. Giną niewinni ludzie w miastach, własnych domach, samochodach, którymi uciekają i korytarzach humanitarnych, które miały być szansą na bezpieczną ewakuację.
Powiedz straszną prawdę: rosyjscy najeźdźcy zabijają ukraińskie dzieci. Powiedz to rosyjskim matkom – niech wiedzą, co dokładnie robią ich synowie tutaj, na Ukrainie. Pokaż te zdjęcia Rosjanom – Twoi mężowie, bracia, rodacy zabijają ukraińskie dzieci! Niech wiedzą, że są osobiście odpowiedzialni za śmierć każdego ukraińskiego dziecka, ponieważ wyrazili milczącą zgodę na te zbrodnie – pisze na instagramie Olena Zelenska, żona prezydenta Ukrainy.
Wojna oczami dziecka
Podczas konfliktu w Syrii, fundacja Save The Children stworzyła film, by pokazać wojnę oczami dziecka. Główną bohaterką jest mała dziewczynka. Świętuje urodziny w wolnym, bezpiecznym kraju. W kolejnych sekundach pokazane są kolejne urywki z jej codzienności, która powoli przestaje być beztroska. Obserwujemy wybuch wojny, ucieczkę do schronu, pożegnanie z ojcem. Wojna to ślad, który zostanie w ukraińskich dzieciach na całe życie.