Wysoki mandat i 9 punktów karnych. To spotkało 22-letniego mężczyznę, który jechał ulicami Poznania, przekraczając dopuszczalną prędkość o 37 km/h. To nie był jego pierwszy raz.
Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu zatrzymali młodego kierowcę, który o wiele za szybko jechał w terenie zabudowanym. 22-letni mężczyzna przekroczył prędkość o 37 km/h. Policjanci przekonali się, że jest on niereformowalny. Okazało się, że zaledwie miesiąc wcześniej za podobne wykroczenie zatrzymali mu prawo jazdy na trzy miesiące. Wtedy przekroczył prędkość aż o 50 km/h.
Sroga kara
Za „recydywę” mężczyzna dostał mandat w wysokości 1600 zł i 9 punktów karanych. Jego mandat wyniósł dwa razy więcej niż kwota, która przypisana jest do tego wykroczenia. – W polskim prawie taka sytuacja występuje wtedy, gdy kierowca po raz drugi w ciągu 2 lat popełni wykroczenie drogowe o tym samym charakterze – czytamy w komunikacie policji.