Został napadnięty. Teraz dzięki ludziom dobrej woli ma nowy wózek

Napadli go, okradli, ale nie został bez pomocy. Niepełnosprawny Marek Suwezda, który w listopadzie ubiegłego roku został we własnym domu napadnięty i okradziony przez bandytów, dzięki pomocy ludzi dobrej woli otrzymał elektryczny wózek. 

Marek Suwezda jest absolwentem UAM. Po wypadku, którego doznał w dzieciństwie, jest niemal niewidomy, porusza się na wózku, a w ostatnim czasie zdiagnozowano u niego nowotwór. W listopadzie zeszłego roku wieczorem, gdy był w domu, złodzieje wdarli się do jego mieszkania i ukradli mu sprzęt komputerowy razem ze specjalnym oprogramowaniem, dzięki któremu pracował i komunikował się ze światem.

Po nagłośnieniu sprawy ruszyła fala pomocy dla Marka. Najpierw udało się uzbierać pieniądze na nowy laptop teraz dzięki mobilizacji społeczności akademickiej i ludzi dobrej woli spoza uniwersytetu, zebrano też fundusze na zakup nowego wózka elektrycznego.

Nowy wózek ma mocniejsze akumulatory, wzmocnienie podwozia, światła i kierunkowskazy oraz bagażnik. Kosztował 23 000 zł. Na konto fundacji Jeden Uniwersytet wpłynęło w sumie 73 255,57 zł (+ 5 euro). Pieniądze pozwoliły nie tylko na zakup wózka, ale także na naprawę telefonu i potrzebne badania lekarskie.

źródło : UAM

– Brak mi słów, żeby wyrazić moją wdzięczność – mówił Marek Suwezda, kiedy odbierał wózek. Nowy sprzęt w imieniu darczyńców przekazał prorektor UAM prof. Tadeusz Wallas.

 

Artur Adamczak
Zdarzyło się coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film, pisz na kontakt@wpoznaniu.pl