-
Erwin Nowak
-
“W przyszłym roku będziemy mieli kolejne wybory tak ważne, jak wtedy 4 czerwca i musimy je wygrać i wygramy” – takimi słowami Adam Szłapka rozpoczął Toast dla Wolności w Poznaniu. Zgromadzeni świętowali zwycięstwo Solidarności sprzed 33 lat.
4 czerwca 1989 roku wygrała antykomunistyczna opozycja. To zwycięstwo Solidarności równo 33 lata później świętowali w Poznaniu między innymi politycy Nowoczesnej i Platformy Obywatelskiej. W wydarzeniu uczestniczyli również przewodniczący rady miasta Grzegorz Ganowicz, senator Marcin Bosacki, posłanka Joanna Jaśkowiak i szef wielkopolskiego KODu Sławomir Majdański.
fot. Erwin Nowak / wpoznaniu.pl
Wśród polityków nie brakowało entuzjazmu i optymizmu oraz wiary, że po 8 latach rządu Prawa i Sprawiedliwości, władza wróci w ręce opozycji. Jak jednak podkreśliła Joanna Jaśkowiak, będzie to wymagało dużo wysiłku.
Dzisiaj świętujmy, ale jutro zabierzmy się do pracy, bo tego, co wywalczono 33 lata temu, niestety trzeba dzisiaj bronić. Pamiętajmy, że duża praca przed nami, wybory niedługo. Myślę, że się uda. – powiedziała.
Zgromadzeni wypili symboliczny kieliszek za wygraną opozycji 33 lata temu i za odzyskaną wtedy wolność.
Jeśli PiS zdobędzie znów władzę, to Polska długo się nie podniesie, ale możliwy jest inny scenariusz. Jeśli my zrozumiemy, jak wielki to jest bój, tak jak w 1989 roku, to z całą pewnością, za rok w wyborach, zjednoczona demokratyczna opozycja wygra. I za to wznieśmy toast, za wolność. – podsumował Marcin Bosacki.